Kompetencje ruchowe uczniów są gorsze niż 15-20 lat temu, a w pewnym wieku ich sprawność maleje – powiedział szef resortu sportu Sławomir Nitras, omawiając wyniki badania umiejętności ruchowych uczniów. Ekspercki zespół oceni, jakie zmiany są potrzebne w podstawie programowej z WF.
Wyniki przeprowadzonego wiosną 2024 r. klasach IV-VIII szkoły podstawowej i w szkołach ponadpodstawowych badania umiejętności ruchowych wśród uczniów przedstawili na wspólnej konferencji prasowej ministrowie edukacji Barbara Nowacka i sportu Sławomir Nitras. Poinformowali, że w programie uczestniczyło 3 mln 83 tys. 4 uczniów (83,3 proc.) – 1 mln 492 tys. 526 dziewcząt i 1 mln 590 tys. 478 chłopców. Najwięcej w woj. podkarpackim – 92,6 proc., a najmniej w woj. lubuskim – 79,5 proc.
Minister sportu i turystyki ocenił, że skala tego badania to „ewenement na skalę światową”. Przekazał, że będzie ono przeprowadzone w kolejnym roku.
Szefowa MEN zwróciła się z prośbą do nauczycieli o poważne traktowanie tych badań, bo ze sprawności fizycznej, jak zaznaczyła, wynika też „dobrostan i zdrowie dzieci i młodzieży, ich większa siła do nauki, ich możliwości, w tym możliwości intelektualne uczenia się”.
Nowacka dodała, że 3,5 proc. szkół w ogóle nie zapisało się do udziału w badaniu, choć jest to obowiązek ustawowy.
„Zobowiązałam kuratorów do działań (…) i będę prosiła ich o przedstawienie wyjaśnień dyrektorów, co wpłynęło na to, że poszczególne placówki, a później niektóre oddziały, nie wzięły udziału w tym badaniu”
– poinformowała.
W badaniu nie wzięło udziału około 16,5 proc. uczniów. Nowacka oceniła, że „to duży odsetek młodzieży”.
Badanie umiejętności ruchowych objęło cztery wystandaryzowane próby sprawności: bieg wahadłowy 10 razy po 5 metrów, beep-test – 20-metrowy wytrzymałościowy bieg wahadłowy, plank – podpór, leżąc przodem na przedramionach i skok w dal z miejsca.
Tegoroczne wyniki badania porównano z wynikami podobnych badań z 1999 r. i z 2009 r. Nitras przyznał, że nie są to takie same badania, ale odnosi się do nich, bo „niczym innym w polskich warunkach nie dysponujemy”. Zaznaczył, że są to jednak dane wystarczające, by je porównać.
Wskazał na dwie prawidłowości. Po pierwsze wyniki uczniów są gorsze niż 15-20 lat temu. Po drugie jest pewien etap w życiu uczniów, do którego ich kompetencje zwiększają się, a później następuje regres.
„W 2009 r. i w 1999 r. chłopcy i dziewczynki byli w stanie skoczyć dalej z miejsca niż w 2024 r. Ta różnica sięga nawet dwudziestu paru centymetrów. To jest dużo” – dodał.
Podał, że w przypadku skoku w dal wyniki pogarszają się ok. 18. roku życia, w beep-test u dziewcząt sprawność maleje od 13. roku życia, a u chłopców od 16. roku życia, w biegu wahadłowym ok. 15-16. roku życia. W teście plank – u dziewcząt od 10. roku życia, a u chłopców od 18. roku życia.
„Badanie pokazuje, ile czasu dziecko na łokciach i na stopach jest w stanie utrzymać się z wyprostowanym kręgosłupem”
– zaznaczył minister sportu. Podał, że dziewczynka w wieku 10 lat potrafi wytrzymać 110 sekund w tej pozycji, a kobieta w wieku lat 19 – 90 sekund, co oznacza, że umiejętność ta po prostu zanika.
„Nasza młodzież w szkole jest mniej sprawna z każdym rokiem przebywania w niej”
– ocenił. U chłopców, jak dodał, jest pod tym względem nieco lepiej, ale „po gwałtownym wzroście, około 18. roku życia, ta kompetencja również zaczyna się zmniejszać”.
W biegu 10x5 metrów, jak przekazał, ok. 15-16. roku życia czas potrzebny na wykonanie ćwiczenia rośnie, „co oznacza, że kompetencja w tym zakresie naszej młodzieży maleje”.
Nitras zwrócił uwagę, że nabywanie przez uczniów na lekcjach wychowania sprawności ruchowych jest tak samo ważne, jak nabywanie wiedzy z innych przedmiotów, bo to tak, jakby uczniowie w wieku 18 lat słabiej znali tabliczkę mnożenia niż w wieku 16 lat.
Szefowie resortów zapowiedzieli dalsze kroki związane z wynikami badań. Wskazali m.in., że powołają w najbliższych tygodniach zespół ds. zmiany podstaw programowych WF, który oceni, jakie zmiany są potrzebne.
„Od 1 września 2025 r. nowa podstawa ma szansę wejść w życie” – przekazała Nowacka.
Ponadto w klasach I-III prowadzący WF nauczyciele edukacji wczesnoszkolnej od przyszłego semestru będą mogli być wspierani przez nauczycieli WF. Ma to być dodatkowy komponent w programie Aktywna Szkoła, w ramach którego szkoły, które się zgłoszą, otrzymają wsparcie na dodatkowego nauczyciela.
„Nie zabierze on ani kawałka etatu nauczycielkom i nauczycielom wczesnoszkolnym, tylko będzie dodatkowym wsparciem” – zaznaczyła.
PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/705495-nitras-i-nowacka-prezentuja-raport-sprawnosc-uczniow-spada