W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie, w którym jego autor pyta spotkanego na ulicy Adama Michnika, czy przeprosił za swojego brata, Stefana. Redaktor naczelny „Gazety Wyborczej” odpowiedział mu w typowym dla siebie, wulgarnym stylu.
Rozmowa mężczyzn wywiązała się na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie.
Dzień dobry panu. Polska chciałaby wiedzieć czy już przeprosił pan za brata
— spytał anonimowy autor nagrania.
Tak bardzo chętnie
— odpowiedział mu Adam Michnik.
To proszę powiedzieć: przepraszam za brata
— ciągnął tamten.
Wyp…j koleś, dobra?
— odpalił Michnik.
Ale pan jesteś jakiś taki nieprzyjemny
— zauważył autor nagrania.
Do wymiany zdań dołączył nawet mężczyzna spoza kadru, który w równie wulgarnych słowach odparował słowa Michnika.
Sam wyp…j dziadu
— dodał ktoś spoza kadru.
Stefan Michnik był kapitanem Ludowego Wojska Polskiego, sędzią wojskowym oraz działaczem komunistycznym. W jego życiorysie można znaleźć epizod informatora i rezydenta Informacji Wojskowej. Był odpowiedzialny za sądowe zbrodnie komunistyczne.
CZYTAJ TEŻ:
pn/X/Wikipedia
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/694271-adam-michnik-znow-byl-pytany-o-brata-wypj-koles