W Sądzie Okręgowym w Gdańsku, w dniu 22.04.2024, odbyła się kolejna rozprawa przeciwko byłej posłance, Joannie Senyszyn, za zamieszczane przez nią obraźliwe opinie na temat Żołnierzy Wyklętych. Według Wokandy, powodem jest Stowarzyszenie Rodzin Żołnierzy Wyklętych, z siedzibą w Warszawie. Od 2014 roku, pozwana na swoim profilu na Twitterze (obecnie X) atakowała działalność niepodległościową Żołnierzy Wyklętych. W jednym ze swoich postów pozwana napisała: „Wyklęci, to nie żołnierze a bandy wyrzutków społecznych, nierobów i frustratów czekających na III WŚ. Zamordowali 5 tys. cywilów, w tym 187 dzieci, grabili, gwałcili, torturowali, zastraszali Polaków odbudowujących kraj. Ich święto to jawna kpina z obywateli RP. Będzie zniesione”.
Reprezentując Środowisko Patriotyczne Polski Północnej, za zgodą Wysokiego Sądu, uczestniczyliśmy z kolegą Zbigniewem w tej rozprawie, w roli niezależnych obserwatorów.
Pozwana Senyszyn prawie całość wyjaśnień odczytywała z kartki, za co była kilkukrotnie upominana przez Wysoki Sąd. Zaprezentowała linię obrony przez atak na ojców powodów, twierdząc iż „żaden z nich nie był Żołnierzem Wyklętym”. Kolejny cytat z wypowiedzi pozwanej:
Nie ma mojej zgody na gloryfikację garstki ludzi, którzy mordowali, gwałcili, rabowali. Moim celem jest zlikwidowanie Narodowego dnia tzw. Żołnierzy Wyklętych” Oprócz ojców powodów, wymieniony był w tym kontekście również major Józef Kuraś „Ogień”. Na pytanie Moniki Brzozowskiej, reprezentującej stronę powoda, Senyszyn stwierdziła iż „okres 1944-1989 w Polsce był czasem demokracji i Polska nie była pod okupacją”.
Siedząc na ławie dla publiczności, kilkukrotnie poczułem dreszcz grozy. Miałem do czynienia ze złem w czystej postaci. Złem wynikającym ze zbrodniczej idei komunizmu. Co musieli czuć Żołnierze Wyklęci siedząc w tamtych strasznych czasach na ławie oskarżonych? Przecież słyszeli pod swoim adresem te same słowa, że są bandytami, mordercami, gwałcicielami.
I nie piszę o pozwanej ad personam, piszę o słowach, które wypowiadała.
Pozwaną przywitaliśmy i pożegnaliśmy w milczeniu, na ulicy przed sądem, z banerem z wizerunkiem Żołnierzy Wyklętych.
Pozwana podkreśliła, iż ma duże poparcie społeczne w związku z zamieszczanymi wypowiedziami.
Z tego powodu mój apel do ludzi, którzy nie godzą się na szarganie pamięci Żołnierzy Wyklętych. Nie bądźmy bezczynni.
„Cześć i Chwała Bohaterom” umieszczane na platformach społecznościowych, to za mały wysiłek.
Sala dla publiczności na tej rozprawie powinna pękać w szwach, a było nas ….. dwóch. Termin następnej rozprawy to 05.09.2024 godz. 1400, sala 331 w Sądzie Okręgowym w Gdańsku.
Wszystkie cytaty przytoczone z pamięci.
Andrzej M. Żak - Wilk Morski w ramach Środowiska Patriotycznego Polski Północnej
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/689541-kolejna-rozprawa-w-gdansku-przeciwko-senyszyn-za-obraze-zw