We wrocławskim oknie życia znaleziono półtoramiesięczne dziecko. Opiekujące się punktem siostry Boromeuszki zapewniają, że maluch jest w dobrym stanie.
Dziecko zostało zostawione w oknie życia, które znajduje się we Wrocławiu przy ul. Rydygiera. Siostry zostały zaalarmowane dzwonkiem, którego dźwięk rozległ się o ósmej rano w niedzielę 10 marca.
Maluchem okazała się dziewczynka. Siostra Otylia, która znalazła dziecko, nadała mi imię Łucja.
Zadbana, spokojna, w ogólnie dobrym stanie
– zapewniły siostry.
List od matki
S. Ewa Jędrzejak, prezes Fundacji Evangelium Vitae przekazała też portalowi tygodnika „Niedziela” inną ważną informację
Przy dziecku był list od mamy z kilkoma informacjami. Ale nie oddaje się dziecka od tak, więc na pewno dla mamy to był wielki dramat i trudności, o których nie wiemy. Tym bardziej trzeba ją wspierać modlitwą i dziękujemy jej, że mimo trudnej sytuacji życiowej uratowała to dziecko
– powiedziała siostra Boromeuszka.
mly/niedziela.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/684794-dziecko-w-oknie-zycia-siostry-znalazly-list-od-matki