„Edukacja seksualna i dostępna antykoncepcja zmniejszą liczbę aborcji i doprowadzą do tego, że będzie mniej nieszczęść, łez i cierpienia” – powiedział marszałek Sejmu Szymon Hołownia zapytany o pigułkę „dzień po” i o liberalizację ustawy aborcyjnej.
Marszałek Szymon Hołownia, zapytany o zapowiedź premiera Donalda Tuska, że pigułka „dzień po” ma być dostępna bez recepty i czy poprze ten projekt, odpowiedział, że nie zdążył jeszcze porozmawiać o tym ze swoim klubem. Zaznaczył jednak, że musi wiedzieć, czy bez recepty będzie tylko dla osób pełnoletnich, czy też dla niepełnoletnich.
Wykręty i kluczenie katolika-Hołowni
To są (…) szczegóły, które muszą być uzgodnione i o których musimy wiedzieć
— podkreślił.
Według niego edukacja seksualna i dostępna antykoncepcja zmniejszą liczbę aborcji.
I doprowadzą do tego, że będzie mniej nieszczęść, łez i cierpienia, które też często obserwujemy. To jest w interesie tych, którzy dzisiaj mówią, że są za życiem, że tę cywilizację życia chcą budować
— powiedział.
Aborcja? „Nigdy dyscypliny w tych sprawach w Polsce 2050 nie będzie”
Pytany o liberalizację prawa antyaborcyjnego i wczorajszą zapowiedź premiera Tuska, że Koalicja Obywatelska złoży swój projekt w sprawie aborcji do 12. tygodnia, a także o to, jak zagłosuje i czy będzie dyscyplina w Polsce 2050, podkreślił, że „nigdy dyscypliny w tych sprawach w Polsce 2050 nie będzie”.
Zaznaczył, że jeżeli Koalicja Obywatelska przedłoży swój projekt, to on go chętnie zobaczy.
Zobaczymy, co się rzeczywiście w tym programie, czy w tej ustawie znajdzie, jakie to będą rozwiązania i wtedy będziemy o tym rozmawiać
— dodał. Przypomniał, że Trzecia Droga stoi na stanowisku, że należy najpierw uchwalić ustawę, która przywraca status quo sprzed wyroku Trybunału Konstytucyjnego, a dopiero później rozwiązywać te kwestie w drodze referendum czy w drodze ustawy.
Absolutnie dostęp do darmowej, dostępnej antykoncepcji jest w naszym programie, wielokrotnie o tym mówiliśmy, więc tu się jakichś specjalnych bojów nie spodziewam
— dodał.
Zapowiedzi rządu uderzające m.in. w cywilizację życia i naukę Kościoła
Premier Donald Tusk powiedział 15 stycznia, że antykoncepcja awaryjna, tzw. pigułka „dzień po”, ma być dostępna bez recepty. Rząd zaproponuje zmianę ustawy w tej sprawie. Od lipca 2017 r. tabletki dzień po są dostępne tylko na receptę.
Tusk zapowiedział także, że Koalicja Obywatelska złoży swój projekt w sprawie bezpiecznej aborcji do 12. tygodnia. W świetle obecnych przepisów aborcja legalna jest w dwóch przypadkach: ciąży będącej następstwem gwałtu i w wypadku zagrożenia życia lub zdrowia kobiety. Trzecią przesłankę legalności aborcji – gdy badania prenatalne wskazywały na duże prawdopodobieństwo poważnego i nieodwracalnego uszkodzenia płodu – Trybunał Konstytucyjny w październiku 2022 r. uznał za niezgodną z konstytucją
Aborcja przyczyną nieszczęść, łez i cierpienia? Już widać wściekłość na marszałka Sejmu feministek i środowiska „Gazety Wyborczej”, no bo jak to - aborcja nie jest fajna i OK? Poważnie jednak biorąc słowa katolika-Hołowni - udaje on, że nie ma podstawowej wiedzy o tym np., że głównym czynnikiem napędzającym w krajach Europy Zachodniej liczbę ryzykownych zachowań seksualnych, a w konsekwencji m.in. niechcianych ciąż nastolatek, jest właśnie liberalna edukacja seksualna i powszechność antykoncepcji.
CZYTAJ TAKZE:
PAP/rdm
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/678459-katolik-holownia-popiera-seksedukacje-i-antykoncepcje