Niedawno we Francji ukazała się książka profesora filozofii z Tuluzy – Roberta Redekera pt. „Zniesienie duszy”. Autor zwraca w niej uwagę na powszechne zjawisko, które charakteryzuje czasy współczesne, a mimo to umyka uwadze dzisiejszych komentatorów. Chodzi o miejsce, jakie we współczesnej cywilizacji Zachodu zajmuje dusza ludzka. Przez długie stulecia była ona przedmiotem nieustannego zainteresowania myślicieli, filozofów, artystów, poetów, pisarzy (o kapłanach i teologach nie wspominając), a także całych pokoleń zwykłych ludzi reprezentujących wszystkie klasy, stany i zawody.
Dusza to kluczowe pojęcie we wszystkich religiach i wierzeniach. Również w naszym kręgu kulturowym troska o własną duszę była przez wieki podstawową motywacją i motorem działania niezliczonych rzesz ludzkich. Dziś natomiast – jak zauważa Redeker – dusza stała się nieobecna, została przyćmiona, wymazana, stłumiona. Jego zdaniem jest to zjawisko bezprecedensowe w historii świata. …
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/674775-zyjemy-w-bezdusznych-czasach-czyli-bezprecedensowe-zjawisko