Transparenty wzywające do nienawiści ze względów narodowościowych lub etnicznych to złamanie prawa i podstawa do rozwiązania zgromadzenia - podkreślił w sobotę wiceszef MSZ Paweł Jabłoński, nawiązując do hasła na jednym z transparentów na propalestyńskim marszu w Warszawie.
W sobotę ulicami Warszawy przeszedł marsz, którego uczestnicy protestowali przeciwko interwencji Izraela w Strefie Gazy, w wyniku której giną palestyńscy cywile. Manifestanci mieli ze sobą flagi Palestyny i liczne transparenty, z hasłami: „Stop ludobójstwu Palestyńczyków”, „Wolna Palestyna”, „From the river to the sea, Palestine will be free” (Od rzeki do morza, Palestyna będzie wolna), „To, co dzieje się w Palestynie, to jest ludobójstwo i masowe zniszczenie, i jesteśmy tego naocznymi świadkami na żywo”.
„To absolutnie nie powinno mieć miejsca”
Do sprawy odniósł się w sobotę wieczorem wiceszef MSZ Paweł Jabłoński, zamieszczając na platformie X (dawny Twitter) zdjęcie z wydarzenia, na którym widać kobietę niosącą transparent z napisem „keep the world clean” oraz narysowanym koszem na śmieci z flagą Izraela w środku.
To absolutnie nie powinno mieć miejsca. Transparenty wzywające do nienawiści ze względów narodowościowych / etnicznych to złamanie prawa – i podstawa do rozwiązania zgromadzenia. Odpowiedzialność za brak reakcji spada na (prezydenta Warszawy) Rafała Trzaskowskiego i władze m. st. Warszawy
— napisał Jabłoński.
W przypadku Marszu Niepodległości i innych manifestacji patriotycznych nigdy nie mieli skrupułów. Zakazywali i rozwiązywali pod byle pretekstem. Teraz – cisza
— dodał.
Pytał, czy „w tym przypadku przyczyną był fakt, że manifestowali głównie cudzoziemcy, wobec których Rafał Trzaskowski boi się / wstydzi zareagować”.
To samo zdjęcie z transparentem komentował też w sobotę w mediach społecznościowych ambasador Izraela w Polsce Yacov Livne.
Warszawa dzisiaj. Polskie władze mają powinność zapobiegania przejawom takiego otwartego antysemityzmu
— napisał.
Propalestyńskie marsze w Europie
Sobotni marsz w Warszawie jest jednym z podobnych wydarzeń organizowanych obecnie w wielu państwach na świecie. Liczne propalestyńskie demonstracje odbyły się w wielu krajach Europy i świata.
W sobotę wieczorem rzecznik izraelskiego wojska, kontradmirał Daniel Hagari powiedział, że Izrael planuje zintensyfikować w sobotę ataki na Strefę Gazy w ramach przygotowań do kolejnego etapu wojny z Hamasem.
Resort zdrowia w Strefie Gazy przekazał, że od początku konfliktu w enklawie zginęło 4385 Palestyńczyków, a 13651 zostało rannych wyniku trwających od 7 października izraelskich ostrzałów.
W toczących się od 13 dni starciach zginęło po obu stronach więcej osób, niż w poprzednich czterech wojnach Izraela z Palestyną - podkreśliła agencja Associated Press.
Konflikt rozpoczął atak terrorystyczny palestyńskiego Hamasu, który 7 października wdarł się na terytorium Izraela, mordując mieszkańców przygranicznych miasteczek i porywając cywilów do Strefy Gazy. Zginęło wówczas ponad 1,4 tys. osób, a uprowadzono nie mniej niż 203 cywilów, w tym dzieci, kobiet i seniorów.
CZYTAJ WIĘCEJ: Wielka propalestyńska demonstracja w Londynie! W marszu bierze udział ok. 100 tys. osób. Dominują antyizraelskie hasła
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/667731-skandaliczne-haslo-na-propalestynskim-marszu-w-stolicy