„Dementujemy wszelkie kłamstwa na temat dostępności paliwa dla karetek Meditrans Ostrołęka” - czytamy w oświadczeniu wydanym przez Biuro Prasowe Orlenu. Jest to odpowiedź na sytuację, która miała mieć miejsce w Ostrołęce, gdzie na dwóch stacjach benzynowych sieci Orlen miało zabraknąć benzyny i oleju napędowego przez co karetka nie mogła zatankować.
Całą sytuację opisał portal moja-ostroleka.pl. O tym, że karetka nie mogła zatankować mówił w rozmowie z lokalnym portalem Mirosław Dąbkowski, dyrektor „Meditransu” Ostrołęka.
Potwierdzam, że taka sytuacja miała miejsce. Otrzymałem informację od załogi karetki, że na stacji paliw w Myszyńcu była awaria dystrybutora. Karetka nie mogła zatankować paliwa. Załoga musiała jechać po paliwo do oddalonego o ponad 20 km Kadzidła. W tym czasie karetka była wyłączona z użytku dla pacjentów. Mamy z Orlenem podpisaną umowę na dostawę paliwa. W najbliższym czasie zwrócimy się do spółki o wyjaśnienie sytuacji
— mówi Mirosław Dąbkowski.
Warto w tym momencie powiedzieć, kim jest pan Dąbkowski. Otóż w 2010 r. był on kandydatem Platformy Obywatelskiej na prezydenta Ostrołęki. Przypomniał o tym na platformie X Maciej Stańczyk.
„Nieodpowiedzialne próby wywołania niepokoju”
Orlen w związku z sytuacją, którą opisywały media, wydał komunikat, w którym dementuje „wszelkie kłamstwa na temat dostępności paliwa dla karetek Meditrans Ostrołęka”.
Jako koncern traktujemy z pełną powagą wszelkie tego typu informacje, natomiast po weryfikacji monitoringu, kategorycznie zaprzeczamy informacjom przekazywanym przez Meditrans Ostrołęka.
Na obydwu stacjach ORLEN w Myszyńcu, 2 października nieprzerwanie dostępny był olej napędowy. Potwierdzeniem tego jest fakt, że w tym dniu o godz. 18:25 załoga karetki przyjechała na pierwszą stację, gdzie została poinformowana o możliwości zatankowania oleju napędowego VERVA, w cenie paliwa EFECTA. Załoga nie skorzystała z tej możliwości, natomiast poświęciła czas na dokonanie zakupów na stacji i umycie szyb w karetce.
10 minut później, o godzinie 18.35, ta sama załoga karetki na stacji ORLEN oddalonej o 2 kilometry, zatankowała bez problemów olejem napędowym pojazd należący właśnie do Meditrans Ostrołęka.
W związku z powyższym, wszelkie sugestie, że karetki przez 1,5 godziny nie były dostępne przez brak paliwa, są absolutnym kłamstwem. Informacje te ujawniamy wyłącznie ze względu na nieuczciwe i nieodpowiedzialne próby wywołania niepokoju na rynku paliw, co jest sprzeczne z interesem społecznym
— czytamy w komunikacie.
kk/X/moja-ostroleka.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/665239-karetka-nie-mogla-zatankowac-na-orlenie-koncern-dementuje