Migranci próbujący sforsować polską granicę są coraz bardziej profesjonalnie wyposażeni. Mają nie tylko sprzęt do niszczenia metalowych elementów zapory, ale także do robienia podkopów - wynika z obserwacji służb. Zdaniem zastępcy ministra koordynatora służb specjalnych rośnie też poziom agresji po drugiej stronie zapory. Straż Graniczna podała na platformie X (dawniej Twitter), że minionej doby do Polski z Białorusi próbowało się przedostać 36 osób.
„Wyposażenie mają coraz lepsze”
Migranci docierają na granice wyposażeni w profesjonalne giętarki, przecinarki i kafary. Przecież nie przywieźli tego sprzętu ze swoich ojczyzn!? Dostali go od białoruskich służb
— tak sytuację na granicy opisuje zastępca ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.
Polskie służby już od dwóch lat obserwują, że cudzoziemcy mający forsować granicę są przerzucani w jej okolice wyposażeni w race, kamienie, kostkę brukową. Straż Graniczna informowała, że zaobserwowała użycie szlifierek kątowych, specjalistycznych przecinaków, profesjonalnych rękawic do pracy.
Ten sprzęt jest z miesiąca na miesiąc coraz bardziej profesjonalny. Wyposażenie mają coraz lepsze
— podkreśla Żaryn.
„Bardzo często wykonują obsceniczne gesty”
Podkreśla, że cudzoziemcy starający się sforsować zaporę stosują też coraz bardziej wymyślne taktyki.
Mają starannie wykonane proce, którymi miotają kamienie w kierunku polskich patroli
— tłumaczy Żaryn. Dodaje, że miotają też przekleństwami i wulgaryzmami.
Bardzo często wykonują obsceniczne gesty, zwłaszcza na widok funkcjonariuszek
— opowiada zastępca ministra koordynatora służb specjalnych.
Według statystyk SG, od początku roku cudzoziemcy 19,5 tys. razy próbowali przekroczyć nielegalnie granicę polsko-białoruską. W marcu i kwietniu było po ok. 2,5 tys. prób, w maju ok. 3 tys. W czerwcu odnotowano ich również niespełna 3 tys. W lipcu było 4 tys. takich prób, a w sierpniu niemal 2,5 tys.
Jak wyliczył Podlaski Oddział SG, w tym roku na granicy z Białorusią pojawili się cudzoziemcy pochodzący z blisko 50 różnych państw.
Na długości 186 km granicy z Białorusią zbudowana została w 2022 roku stalowa zapora o wysokości 5,5 m, która jest głównym elementem zabezpieczenia tej granicy przed nielegalną migracją. Jej uzupełnieniem jest system kamer i czujników, który powstał na 206 km tej granicy i w całości jest już użytkowany przez polskie służby graniczne. Monitoring granicy wpływa też na liczbę odnotowywanych prób. Pozwala zidentyfikować każdy taki incydent i dokładnie określić, ilu cudzoziemców podeszło pod granicę.
SG poinformowała niedawno, że w 2024 r. ruszy budowa takiej zapory elektronicznej również wzdłuż rzek: Bug w Lubelskiem oraz Świsłocz i Istoczanka w Podlaskiem. Firmy, które wykonają tę zaporę, mają być wyłonione do końca 2023 r. Zapora ma być sfinansowana ze środków UE. Kamery i czujniki ruchu będą instalowane na brzegach rzek w pasie drogi granicznej.
36 osób próbowało dostać się z Białorusi do Polski
36 osób próbowało w sobotę dostać się nielegalnie z Białorusi do Polski - podała w niedzielę na Twitterze (X) w raporcie z ostatniej doby Straż Graniczna.
20 z tych osób, na widok polskich patroli zawróciło na Białoruś.
W rejonie działania placówki SG w Białowieży 14 osób przeprawiło się przez graniczną rzekę Leśna Prawa. SG podała, że zatrzymano 12 Syryjczyków, a dwie osoby, gdy zobaczyły polskie patrole, zawróciły na stronę białoruską.
Według statystyk Straży Granicznej, od początku roku na granicy polsko-białoruskiej było 21 tys. prób nielegalnego jej przekroczenia. W marcu i kwietniu było po ok. 2,5 tys. takich prób, w maju ok. 3 tys. W czerwcu odnotowano ich również niespełna 3 tys. W lipcu było 4 tys. takich prób, a w sierpniu - blisko 2,8 tys.
Od początku września ok. 450 prób
Od początku września Podlaski Oddział SG odnotował ok. 450 prób. Zatrzymywani w tym roku na granicy cudzoziemcy pochodzili z 52 krajów.
Na długości 186 km granicy z Białorusią zbudowana została w 2022 roku stalowa zapora o wysokości 5,5 m, która jest głównym elementem zabezpieczenia tej granicy przed nielegalną migracją. Jej uzupełnieniem jest system kamer i czujników, który powstał na 206 km tej granicy, a centrum nadzoru gdzie są analizowane, monitorowane na bieżące dane z bariery elektronicznej jest w Białymstoku w Podlaskim Oddziale SG.
Szef MSWiA Mariusz Kamiński poinformował w sobotę, że SG ogłosiła przetarg na budowę zapory elektronicznej na rzece Bug wzdłuż granicy z Białorusią w województwie lubelskim. Zabezpieczenia elektroniczne mają powstać na długości 172 km, planowany jest montaż ok. 4,5 tys. kamer dzienno-nocnych, termowizyjnych i czujników ruchu. Przetarg ma być rozstrzygnięty w połowie listopada, a wykonawca ma zacząć prace jeszcze w 2023 r. Centrum nadzoru ma się znajdować w siedzibie Nadbużańskiego Oddziału SG w Chełmie.
aja/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/662852-migranci-od-lukaszenki-coraz-lepiej-wyposazeni