W niedzielne popołudnie (27 sierpnia) otoczona gorącą modlitwą rodziny i wielu przyjaciół zasnęła w Panu nasza kochana Aga (Agnieszka Bąk) - doskonały organizator produkcji filmowej i telewizyjnej. Bez jej zaangażowania nie widzielibyście Państwo wielu ważnych filmów dokumentalnych, reportaży telewizyjnych i najważniejszych widowisk publicystyki telewizyjnej TVP.
W swoim życiu zawodowym współpracowała z legendami polskiego filmu dokumentalnego – Kazimierzem Karabaszem, Ireną Kamieńską, Pawłem Kędzierskim, Marcelem Łozińskim, Stanisławem Manturzewskim, a także wybitnymi twórcami młodszego pokolenia – Anitą Gargas, Arkadiuszem Gołębiewskim, Iwo Kardelem, Krzysztofem Nowakiem, Maciejem Pawlickim czy Ewą Szakalicką.
Była absolwentką krakowskiego Państwowego Liceum Plastycznego, w 2001 ukończyła Organizację Produkcji filmowej i telewizyjnej na Wydziale Radia i Telewizji Uniwersytetu Śląskiego, a nieco później Mistrzowską Szkołę Reżyserii Filmowej Andrzeja Wajdy (kurs reżyserii dokumentalnej).
W 2013 roku debiutowała jako reżyser filmu dokumentalnego „Poszukiwacze Skarbu” według własnego scenariusza zrealizowanym w Wajda Studio, ale całkiem świadomie poświeciła się organizacji produkcji filmowej i telewizyjnej. Współpracowała z takimi firmami producenckimi jak Wajda Studio i Fundacja Szkoła Wajdy, Kalejdoskop (Zbigniew Domagalski), Alvernia Studio, Rochstar, Warszawska Szkoła Reklamy, Picaresque (Maciej Pawlicki), Studio Gołąb (Arkadiusz Gołębiewski), w ostatnich latach Media Paweł Nowacki.
Bez jej udziału nie zobaczyliby Państwo takich widowisk publicystycznych jak: WARTO ROZMAWIAĆ (TVP), Sądy Przesądy (TVP), cyklu reportażowego „Zacisze Gwiazd”(TVP),serialu dokumentalnego „Paczka” (TV Puls),czy takich filmów dokumentalnych jak: „Ksiądz od Wszystkich Świętych” (2010), „DiesLuctus” (2011), „Niepodległy. Opowieść o Januszu Krupskim” (2012) „W imię Honoru” (2016), „Solidarność wg Krzysztofa Wyszkowskiego” (2017)„Blachnicki. Życie i światło” (2021), czy ostatni z 2022 roku „JAN PAWEŁ II ZNAK SPRZECIWU”. Jej niezwykła osobowość i siła charakteru sprawiała, że stanowczość w działaniu świetnie łączyła z serdecznością w relacjach z ludźmi. Być kierownikiem produkcji pozostającym w przyjacielskich relacjach z takimi indywidualnościami filmowymi jak: „reżyser”, „scenarzysta”, „operator”, „dźwiękowiec”, „oświetleniowiec”, „aktorzy na planie” czy „uczestnicy” w filmie dokumentalnym, a na końcu pozostając w przyjacielskich relacjach z producentem - to fenomen nieczęsty w tym zawodzie – wie to każdy, w tej wielce specyficznej branży jaką jest branża filmowa.
Z pasją i głębokim oddaniem dzieliła się wiedzą i doświadczeniem z młodszymi adeptami organizacji produkcji filmowej. Kilka semestrów wykładała w Warszawskiej Szkole Reklamy. Ale najchętniej pomagała w relacjach tradycyjnych, bezpośrednich: mistrz-uczeń. Zaraz po jej odejściu usłyszałem: „Ach, o tylu rzeczy nie zdążyłam Agnieszki zapytać…”
Zmagała się z ciężką chorobą przez niemal dekadę. W 2020 roku w okresie covidowego paraliżu służby zdrowia, gdy udało jej się w końcu dotrzeć do szpitala, nie dawano jej więcej niż kilka miesięcy życia.
A jednak to w tym czasie z jej udziałem powstało kilkadziesiąt widowisk publicystycznych w TVP (WARTO ROZMAWIAĆ, SĄDY PRZESĄDY) i ważne filmy dokumentalne „Tu jest Polska” Krzysztofa Nowaka, „Blachnicki. Życie i światło” Iwo Kardela i wreszcie „Jan Paweł II znak sprzeciwu” Krzysztofa Nowaka.
Wielokrotnie miałem wątpliwości czy obarczanie ją taką aktywnością, nie niszczy resztek jej sił, zawsze odpowiadała, „Nie przejmuj się, nie mogę przestać pracować, to moja terapia. Jak przestanę pracować to umrę…”,
Jeszcze 2 sierpnia tuż przed pobytem w szpitalu przedstawiła mi precyzyjnie przygotowany kosztorys następnej produkcji…
Do końca została mistrzem w zawodzie, wielce podziwianym przez wielu, ale niewielu z nas wiedziało o jej plastycznych talentach, tylko nieliczni obdarowani zostali pięknymi maleńkimi grafikami… jaki żal, że nie stworzyła ich więcej.
Kilka dni po odejściu Agnieszki przeglądałem jej twórczość filmową i trafiłem na dokument sprzed ponad 20 lat – „Powołanie” Ireny Kamieńskiej (2002), gdzie Aga stawiała pierwsze samodzielne kroki produkcyjne.
Rzecz jest o kapłanie Władysławie Bukowińskim, który po kilkunastu latach łagrów (skazany za praktyki religijne), nie chce wracać do Polski, ale kontynuuje nielegalną ewangelizację w Karagandzie, narażając się na kolejne wyroki. Do Polski przybywa tylko na krótko na leczenie i wtedy pisze na prośbę kardynała Wojtyły „Wspomnienia z Kazachstanu” świadectwo kapłana doświadczonego sowieckim totalitaryzmem, świadectwo, w którym nie ma słowa skargi, jest wielka miłość do każdego spotkanego człowieka. Mimo ciężkiej chorobyKs. Bukowiński wraca do swoich wiernych w Kazachstanie by do końca im służyć. Umiera w 1974 roku.
W 1979 roku Janusz Krupski otrzymał za pośrednictwem wówczas kleryka Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego maszynopis „Wspomnień…”. Drukowaliśmy je na powielaczu, wyczytując ze zdumieniem z blado odbitych stron opowieść o radościach głoszenia Chrystusa w sowieckim świecie. Janusz Krupski zginął w katastrofie nad Smoleńskiem w 2010 roku.
Ks. Władysław Bukowińskiego ogłoszono w Kościele Katolickim błogosławionym w roku 2016.
Aga odeszła w 2023 - kochała swoich przyjaciół i swoją pracę, cieszyła się życiem i do końca zarażała radością innych…
Anielski orszak niech twą duszę przyjmie, Uniesie z ziemi ku wyżynom nieba, A pieśń zbawionych niech ją zaprowadzi, Aż przed oblicze Boga Najwyższego.
(I do zobaczenia…)
Pogrzeb w rodzinnym Krakowie - Kaplica Cmentarza Batowice (ul. Powstańców 48)
Poniedziałek, 4 września 2023, g. 11.40
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/661097-odeszla-agnieszka-bak-ostatnie-pozegnanie-4-ix-w-krakowie