Kilka stanów USA przyjęło przepisy, które spowodowały ogromny spadek liczby odwiedzin stron pornograficznych w internecie i pomogły opanować tę wielką plagę współczesności. Wszystko zaczęło się w stanie Luizjana, gdzie w czerwcu ubiegłego roku władze przyjęły ustawę nakładającą na strony pornograficzne obowiązek bardziej rygorystycznego sprawdzania wieku użytkowników. Mianowicie użytkownicy muszą teraz załadować na stronę skan swojego dowodu osobistego i tym samym udowodnić, że mają ukończone 18 lat.
Nie było żadnej dyskusji politycznej na temat ustawy. W Izbie Reprezentantów Kongresu Stanowego jeden poseł głosował przeciw, a w Senacie ustawa została przyjęta jednomyślnie.
Co się stało? Od czasu wprowadzenia prawa ruch na największym serwisie pornograficznym Pornhub (który ma więcej użytkowników niż Netflix czy Amazon) w Luizjanie spadł aż o 80 procent.
Następnie sześć innych stanów, w tym: Arkansas, Montana, Missisipi, Utah, Wirginia i Teksas przyjęło identyczne ustawodawstwo.
I w tym przypadku ustawa zadała poważny cios branży, która zarabiała miliardy dolarów i której, jak się wydawało, nie dało się uregulować.
O wszystkim pisał także lewicowo-liberalny magazyn internetowy Politico, podkreślając, że sprawa jednoczy zarówno Republikanów, jak i Demokratów we wszystkich wymienionych stanach. Mało tego, zjednoczył konserwatystów i feministki.
Politico pisze o Laurie Schlegel, republikańskiej przedstawicielce Luizjany, która zdecydowała się zaproponować taką ustawę po tym, jak usłyszała w radiu wyznanie gwiazdy popu Billie Eilish, która stwierdziła, że pornografia zrujnowała jej dzieciństwo (o czym pisałem na tym portalu).
Wyjaśniając przepisy swoim kolegom, Schlegel zwróciła się o pomoc do Gail Dines, feministki i działaczki antypornograficznej, która zeznawała przed Komisją Kongresu Luizjany. Przekonała polityków, że pornografia po prostu staje się wielkim zagrożeniem dla młodych ludzi i że nieletni cierpią z jej powodu zarówno fizycznie, jak i psychicznie.
Oglądalność Pornhube w Luizjanie spadła o 80 procent, ale zniknęła również w Utah, Missisipi i Wirginii. Przypomnijmy, chodzi o stronę, o której pisał nawet The New York Times, informując, że Pornhub od lat emituje na swojej stronie filmy ze scenami gwałtu i przemocy seksualnej, na czym najbardziej cierpią dzieci.
Dziennikarz Nicholas Cristof przytoczył wtedy w swoim tekście kilka przykładów historii dziewcząt, których życie zostało zrujnowane przez popełnioną na nich zbrodnię, a także przez transmisję wideo z tych przestępstw na stronie Pornhub.
Pornhub odpowiadał na krytykę, że nie ponosi odpowiedzialności za filmy umieszczane na jego stronach, w efekcie czego najczęściej je tam zostawiał.
Teraz przedstawiciele kilku organizacji związanych z branżą pornograficzną zapowiedzieli pozwy przeciwko krajom związkowym, które nałożyły na nie ograniczenia, ale wygląda na to, że im się to nie uda.
Wydaje się, że branża, która wyrządzała młodym ludziom coraz większe szkody, została opanowana. Nareszcie.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/660144-czy-wreszcie-skonczy-sie-era-pornografii-internetowej