Niemałe poruszenie wywołały doniesienia „Super Expressu”, że Donald Tusk na wiecach występuje w bardzo drogich butach włoskiej marki - za parę trzeba zapłacić nawet 3,8 tys. złotych. Tabloid o zdanie w tej kwestii zapytał byłego prezydenta Bronisława Komorowskiego.
Drogie buty Tuska
Informacja o tym, że Donald Tusk nosi buty włoskiego domu mody za 3,8 tys. złotych wywołała sporo emocji. Komentarze w mediach społecznościowych były przeróżne - od tych chwalących Tuska za dbanie o prezencję i stawianie na włoskich producentów, których wyroby kojarzone są z dobrą jakością, poprzez te, że każdy nosi to, na co go stać, do tych, że negatywnych.
„Super Express”, który ujawnił cenę butów Tuska, o zdanie w tej kwestii zapytał byłego prezydenta Bronisława Komorowskiego.
Jestem zwolennikiem tego, żeby nie nosić się z pańska ani z dziadowska. Normalne buty nosić trzeba, takie za 500 zł i tyle
— powiedział Komorowski i dodał, że „Tusk to Europejczyk, ma pieniądze, to niech nosi. Dobrze, że nie dziaduje”.
Z kolei poseł PO Jerzy Borowczak powiedział, że Tuska „stać na dobre buty i pięknie, że ma”. A zdaniem Pawła Poncyljusza, Tusk to „nie jest polityk na dorobku”.
CZYTAJ TAKŻE:
wkt/”Super Express”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/652506-tusk-chodzi-w-butach-za-38-tys-zl-co-na-to-komorowski