Klauzula sumienia nie obowiązuje w przypadku zagrożenia życia i zdrowia pacjentek – przypomniał w piątek minister zdrowia Adam Niedzielski. Wokół kwestii przerywania ciąży niektórzy próbują zbić kapitał polityczny – ocenił.
Szef resortu zdrowia po raz kolejny w ostatnich dniach odniósł się do sprawy 33-letniej kobiety, która 21 maja w piątym miesiącu ciąży trafiła do szpitala w Nowym Targu, gdzie 24 maja zmarła, kilka godzin po tym, jak lekarze stwierdzili obumarcie płodu.
CZYTAJ WIĘCEJ:
„Ilość nieprawdy jest porażająca”
Niedzielski przekazał na konferencji w Warszawie, że w piątek po raz pierwszy zebrał się, powołany przez niego w poniedziałek, zespół ds. opracowania procedur związanych z przerwaniem ciąży. Podał, że nowe, rozwinięte wytyczne w obszarze medycznym i organizacyjnym mają pojawić się do końca sierpnia lub na początku września.
Wskazał, że w przypadku śmierci ciężarnej w nowotarskim szpitalu popełniono błędy.
Próby manipulacji i kłamstw, które pojawiają się przy politycznej narracji, uznaję za skandaliczne. Ilość nieprawdy, która się pojawiła, z ust nie ekspertów, przy okazji wyjaśniana sprawy jest porażająca
— powiedział minister.
Buduje się narrację, że jest zakaz przerywania ciąży. Oczywiście, że przerywanie ciąży w warunkach określonych prawnie jest dopuszczalne. Błędy medyczne traktuje się jako wypadki wynikające z takich, a nie innych regulacji
— dodał.
Jednym z największych kłamstw, jak kontynuował, jest kwestia klauzuli sumienia.
Chcę wyraźnie powiedzieć, że klauzula sumienia nie obowiązuje w sytuacji zagrożenia życia
— podkreślił minister.
Happening posłanek Lewicy, polegający na darciu kartki z klauzulą sumienia, to jest zupełnie obok sytuacji, co więcej, można to odbierać jako nawoływanie do wyjścia z Unii Europejskiej
— ocenił minister.
Wskazał, że klauzula sumienia wynika z Karty praw podstawowych Unii Europejskiej.
Karta przewiduje prawo każdego człowieka do odmowy wykonywania ze względów światopoglądowych różnych działań
— zaznaczył Niedzielski.
Postulaty Lewicy
Posłowie Lewicy złożyli w czwartek w Sejmie projekt nowelizacji ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty, który zakłada likwidację tzw. klauzuli sumienia. Zdaniem autorów projektu zmiana przepisów uchroni pacjentki od groźby utraty zdrowia lub życia w imię indywidualnych przekonań lekarzy.
Klauzula sumienia, zawarta w art. 39 ustawy z 5 grudnia 1996 r. o zawodzie lekarza i lekarza dentysty, stanowi, że „lekarz może powstrzymać się od wykonania świadczeń zdrowotnych niezgodnych z jego sumieniem, z zastrzeżeniem art. 30, z tym że ma obowiązek odnotować ten fakt w dokumentacji medycznej”.
W art. 30 ustawy wskazano, że „lekarz ma obowiązek udzielać pomocy lekarskiej w każdym przypadku, gdy zwłoka w jej udzieleniu mogłaby spowodować niebezpieczeństwo utraty życia, ciężkiego uszkodzenia ciała lub ciężkiego rozstroju zdrowia”.
Zgodnie z prawem dokonanie aborcji w Polsce jest możliwe, gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety lub gdy powstała w wyniku czynu zabronionego (gwałt, kazirodztwo).
Rzecznik praw pacjenta Bartłomiej Chmielowiec informował w poniedziałek, że w sprawie śmierci pacjentki w Nowym Targu po sygnałach medialnych natychmiast podjęto wyjaśnienia z urzędu, korzystając m.in. z opinii konsultanta krajowego ds. położnictwa i ginekologii.
Śledztwo w sprawie 33-letniej kobiety z Bochni przekazano Prokuraturze Regionalnej w Katowicach. Zdecydowała o tym Prokuratura Krajowa.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/650961-szef-mz-przypomnial-wazna-kwestie-dot-klauzuli-sumienia