Sportowa żużlowa Polska żyje nie tylko emocjami związanymi z rywalizacją ligową czy cyklem Grand Prix. Jeszcze dobrze nie opadł kurz na Stadionie Narodowym po niezwykle emocjonującym ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland, gdy już możemy zapowiedzieć kolejne niezwykle ciekawe wydarzenie, tym razem związane z poszukiwaniem następców Bartosza Zmarzlika.
Golden Boy, czyli złoty chłopak – taki przydomek nadali żużlowi fani z Wysp Brytyjskich Zenonowi Plechowi, kiedy startował w tamtejszej lidze. To właśnie ten przydomek został użyty przez jego syna Krystiana do nadania nazwy turnieju dla młodych adeptów tej dyscypliny sportu, która raz do roku odbywa się w Gdańsku. Zmarły w 2020 roku Zenon Plech jest legendą „czarnego sportu” w Polsce i na świecie. Po zakończeniu swojej bogatej kariery zawodniczej mocno zaangażował się w szkolenie młodzieży i w 2006 roku utworzył szkółkę miniżużlową przy klubie Wybrzeże Gdańsk, dla którego startował przez wiele lat swojej kariery. Po śmierci Zenona Plecha, jego syn Krystian czynił starania, by w jak najbardziej godny sposób uczcić pamięć swojego ojca. Wpadł na pomysł, by co roku, właśnie w przypadający 23 czerwca Dzień Ojca organizować najbardziej profesjonalnie zorganizowany turniej dla młodych adeptów tego trudnego sportu. Za nami już dwie edycje zawodów, a tegoroczna trzecia edycja wyjątkowo odbędzie się 30 czerwca.
Od samego początku naszym celem było zorganizowanie turnieju w Gdańsku, który upamiętniałby mojego tatę. To miasto miało dla niego szczególne znaczenie i licznych fanów. Dodatkowo, po zakończeniu kariery, gdański obiekt mini żużlowy stał się istotną częścią jego życia. Tutaj mieściła się siedziba jego fundacji, a on sam poświęcał wiele wysiłku na remont budynku starego klubowego warsztatu, organizację bezpłatnego lodowiska dla mieszkańców Gdańska i otwarcie szkółki mini żużlowej. Praca z młodzieżą przynosiła mu ogromną satysfakcję i stanowiła dla niego źródło motywacji. Dlatego nie mogliśmy sobie wyobrazić, żeby nie odbyły się zawody o puchar jego imienia w najmniejszej odmianie speedwaya
— mówi Krystian Plech i dodaje:
Dzień Ojca idealnie wpisuje się w ideę nie tylko uczczenia i wyrażenia mojej wdzięczności dla taty za wszystko, co dla nas zrobił. To również doskonały dzień dla każdego kibica i zawodnika żużla. To nasi ojcowie najczęściej prowadzili nas za rękę na pierwsze zawody sportowe i treningi. To oni tłumaczyli nam zasady, pokazywali miłość i szacunek do barw klubowych oraz dopingowali nas podczas rywalizacji. Dla wszystkich, którzy kibicują lub uprawiają sport, tata jest ważnym ogniwem, od którego ta miłość się zaczęła. Dlatego w tym dniu pragniemy, aby każdy uczestnik tego wydarzenia - zarówno na trybunach, jak i podczas rywalizacji - mógł podziękować swojemu tacie za to, że zaszczepił w nim pasję do sportu.
Zawody, które organizuje Krystian Plech są bardzo cennym polem kontaktu dla młodych polskich zawodników ze swoimi rówieśnikami z innych krajów. Zawody są otwarte, a startują w nich zawodnicy z całej Europy, którzy posiadają licencję miniżużlową.
Tata miał kibiców na całym świecie, więc turniej jego imienia jest wszędzie rozpoznawalny, ale oczywiście zależy nam na tym, by startowało jak najwięcej chłopaków z Polski, żeby nawiązywali międzynarodowe kontakty, żeby mieli okazją popatrzeć jak rozwinięty technologicznie jest świat miniżużla w krajach zachodnich, bo trzeba przyznać, że na tym polu nieco odstajemy od reszty Europy. Nasi seniorzy, z Bartkiem Zmarzlikiem na czele mogą rywalizować z najlepszymi, ale jeśli chodzi o młodych chłopaków, to tutaj mamy wiele do nadrobienia. Tymczasem to wydarzenie, jakie organizujemy właśnie pozwala skrócić ten dystans jaki nas dzieli
– mówi Krystian Plech.
Od pierwszej edycji Golden Boy Trophy wydarzenie wspiera PKN Orlen, co pozwala organizatorom na przygotowanie turnieju na poziomie, który na długo zostaje w pamięci młodych żużlowców.
Jestem bardzo wdzięczny, że największy polski mecenas nie zapomina o sporcie młodzieżowym, że takie projekty jak nasz nie uchodzą PKN Orlen obojętnie. Koncern jest naszym sponsorem tytularnym od pierwszej edycji, co pozwala nam godnie upamiętnić mojego tatę, na czym mi osobiście bardzo zależy. Zawsze chciałem też, żeby było to wydarzenie, podczas którego dzieci będą czuły się bardzo wyjątkowo. Potrzebne jest zatem bardzo dużo nagród, w pełni profesjonalna organizacja. Nie brzmi to może zbyt skromnie, ale zawsze chciałem, by było to najbardziej prestiżowe wydarzenie na mini żużlu, przebijające swoją organizacją nawet mistrzostwa świata i z opinii zawodników i ich opiekunów wiem, że tak właśnie jest
– mówi Krystian Plech.
ORLEN Golden Boy Trophy ma dzięki wsparciu sponsora znakomite zaplecze. Własne plastrony, branding, nowoczesny system akredytacyjny – to elementy, których próżno szukać w miniżużlu nawet w czasie zawodów rangi mistrzowskiej. Zawody można śledzić podczas transmisji internetowej „na żywo”, a całe wydarzenie jest otwarte dla mieszkańców Gdańska, którzy oprócz sportowych emocji mogą wziąć udział w festynie. Zawodom towarzyszą atrakcje takie jak stoiska ze słodyczami, ale też wystawa replik motocykli na jakich ścigał się Zenon Plech, czy też jego kombinezonów. Krystian Plech zawsze stara się też zaprosić jakiegoś znanego, legendarnego żużlowca, który swoją obecnością uświetnia to wydarzenie. Jeszcze nie zdradza kto będzie gościem specjalnym w tym roku, ale w zeszłym z gdańskimi kibicami spotkał się Anglik Marvyn Cox, który w latach 90. był jednym z najlepszych zawodników Wybrzeża. W turnieju startują chłopcy w wieku od 10 do 14 lat. Dosiadają motocykli, których silniki mają pojemność od 85 (w przypadku motorów dwuzaworowych) do 144 centymetrów pojemności (dla maszyn czterozaworowych), co pozwala im osiągać prędkości dochodzące do 70 kilometrów na godzinę. Gdański tor do miniżużla ma 128 metrów długości, co oznacza, że jest około 2/3 krótszy od toru seniorskiego.
U nas wszystko jest tak samo jak w normalnym żużlu, tylko nieco mniejsze, może poza emocjami, które są na tym samym wysokim poziomie
– podsumowuje Krystian Plech. Początek ORLEN Golden Boy Trophy 2023 o Puchar im. Zenona Plecha już 30 czerwca o godz. 18 w Gdańsku na obiektach Wybrzeża.
Patron zawodów
Zenon Plech to jeden z najlepszych polskich żużlowców w historii. Urodzony w 1953 roku w lubuskim Zwierzynie, żużlowego fachu nauczył się w Stali Gorzów, o której sile stanowił w latach 1970-1976 i z którą zdobył trzy złote i dwa srebrne medale Drużynowych Mistrzostw Polski. Następnie Zenon Plech przeniósł się do Gdańska, gdzie startował dla Wybrzeża w latach 1977 – 1987 i z którym dwukrotnie sięgał po wicemistrzostwo Polski, co jest największym sukcesem w historii gdańskiego klubu. Jednocześnie Zenon Plech startował w Anglii dla zespołów Hackney Hawks i Sheffield Tigers. Imponująco przedstawia się także medalowy dorobek indywidualny Zenona Plecha, na który składają się dwa medale indywidualnych mistrzostw świata – brązowy z 1973 i srebrny z 1979 roku, 5 tytułów indywidualnego mistrza Polski, trzy triumfy w turnieju o Złoty Kask i wiele, wiele innych laurów, których nie sposób tu wymienić. Po zakończeniu kariery zawodnika Zenon Plech z powodzeniem prowadził kilka klubów żużlowych w roli trenera, nie uciekając od trudnych wyzwań. Wreszcie poświęcił się pracy z młodzieżą, mocno angażując się w stworzenie szkółki miniżużla w Gdańsku. 1 września 2018 został włączony do Galerii Sław Żużlowej Reprezentacji Polski. Na mocy Postanowienia Prezydenta RP Aleksandra Kwaśniewskiego z 13 grudnia 2000 roku został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, natomiast na mocy Postanowienia Prezydenta RP Andrzeja Dudy z 27 marca 2019 roku został odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/647543-w-holdzie-dla-ojca-z-milosci-do-zuzla