Jak wyglądają kulisy kampanijnego szlaku? Jaką cenę płaci się za tak intensywną kampanię? Jak znaleźć czas dla dzieci? Z tymi pytaniami na łamach „Super Expressu’ zmierzył się premier Mateusz Morawiecki. Szef polskiego rządu zdradził również, jakie jest jego ulubione danie.
Kulisy kampanijnego szlaku
Chcemy przypomnieć różnicę między naszą polityką społeczną a tym, co było w czasach naszych poprzedników. Mówiąc wprost, polityki społecznej za czasów PO nie było wcale
— powiedział premier Mateusz Morawiecki wyjaśniając, z jakim przekazem Prawo i Sprawiedliwość ruszyło w Polskę pod hasłem „Polska to przyszłość”.
Szef rządu przypomniał, że Donald Tusk składał już obietnice, że podatki i wiek emerytalny nie będą podniesione, a jednak podniesione zostały. Tak samo złamana została obietnica dotycząca środków z OFE, które zostały Polakom zabrane. Premier wskazał, że jeśli opozycja wygra wybory, podobny los może czekać trzynastą emeryturę.
Wiarygodność w polityce jest fundamentem i tej wiarygodności brak opozycji
— wskazał premier Morawiecki.
Czas dla rodziny
„Super Express” zapytał też premiera o to, czy dostaje od dzieci smsy: „Tato, kiedy będziesz? Tęsknimy”.
Niestety muszę się przyznać, że piszą tak do mnie już od dobrych kilku lat. Staram się robić wszystko, by znaleźć dla nich jak najwięcej czasu
— przyznał szef rządu.
Dopytywany o to, czy mimo kampanii wyborczej uda mu się znaleźć czas na wakacje z rodziną, Mateusz Morawiecki zdradził, że „żona pewnie spędzi wakacje z dziećmi nad morzem”.
Dzieci pojadą na obozy, kolonie, a wspólny czas razem - chyba najwięcej uda się go wygospodarować w weekendy
— powiedział premier.
Mateusz Morawiecki został też zapytany o to, co jada w trakcie swoich podróży. Okazuje się, że premier - co sam przyznał - jest „bardzo prosty w obsłudze kulinarnej”.
Często mamy takie robocze kolacje. Wtedy na stół wjeżdża misa pierogów i ona w zupełności mi wystarcza. (…) Od 50 lat najbardziej lubię jeść pierogi ruskie, które teraz częściej nazywamy pierogami ukraińskimi, także placki ziemniaczane
— przyznał premier Mateusz Morawiecki.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
wkt/Super Express
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/645126-zycie-rodzinne-a-kampania-wyborcza-premier-odslania-kulisy