W Muzeum Ofiar Komunizmu w Waszyngtonie odbyła się międzynarodowa konferencja poświęcona trzem wielkim postaciom XX wieku: prymasowi Polski Stefanowi Wyszyńskiemu, papieżowi Janowi Pawłowi II i prezydentowi USA Ronaldowi Reaganowi, których przedstawiono jako „Rycerzy Wolności”. Uczestnicy wydarzenia opowiadali, jak wspomniana wyżej trójka przyczyniła się – zarówno indywidualnie, jak i działając wspólnie – do obalenia komunizmu w Europie Środkowej i Wschodniej.
Mówcy podkreślali, że trzej „Rycerze Wolności”, chociaż z powodu swych dalekosiężnych celów często uważani byli za idealistów, w rzeczywistości pozostawiali realistami. Swą ocenę Związku Sowieckiego oraz jego ideologii opierali głównie na moralnej ocenie „imperium zła”. Dlatego konfrontację z komunizmem postrzegali przede wszystkim jako starcie w sferze kulturowej, moralnej i duchowej, a nie tylko politycznej czy gospodarczej. W związku z tym nieustannie mówili o wolności, działając na rzecz poszerzania swobód w krajach zniewolonych przez komunizm.
George Weigel uwypuklił rolę, jaką w likwidacji „żelaznej kurtyny” odegrała współpraca Jana Pawła II i Ronalda Reagana, oparta na wspólnie podzielanych wartościach, zakorzenionych głęboko zarówno w polskiej, jak i amerykańskiej tradycji, kulturze i historii. Szczególne znaczenie w tym kontekście miała pierwsza pielgrzymka papieża do ojczyzny w czerwcu 1979 roku. To właśnie ta podróż przekonała Reagana, wówczas jeszcze polityka republikańskiego ubiegającego się o nominację swej partii w wyborach prezydenckich, że klucz do obalenia komunizmu leży w Polsce i konieczna jest w tym dziele współpraca z Janem Pawłem II. Już jako prezydent Ronald Reagan utwierdził się w tym przekonaniu w 1981 roku, kiedy zarówno on, jak i Karol Wojtyła cudem przeżyli zamachy na swoje osoby. Amerykański przywódca uznał, że ocalenie im życia było częścią „boskiego planu”, co wzmocniło tylko jego determinację, by zmiażdżyć komunizm.
Gdyby żyli dziś…
Podczas konferencji padło też stwierdzenie, że gdyby Stefan Wyszyński, Karol Wojtyła i Ronald Reagan żyli dziś, na pewno sprzeciwiliby się imperialistycznej polityce Władimira Putina, nie dając się nabrać na twierdzenia, jakoby współczesna Rosja była ostoją wartości chrześcijańskich. W powyższej uwadze zawarta była czytelna polemika z częścią polityków republikańskich, którzy sprzeciwiają się pomocy wojskowej dla Ukrainy.
Główna organizatorka całego wydarzenia, dr Monika Jabłońska (autorka wydanych w USA książek o Janie Pawle II: „Wind From Heaven: John Paul II – The Poet Who Became Pope” oraz „A Pope for All Seasons”) podkreślała, jak wielkim szacunkiem cieszy się dziś w Stanach Zjednoczonych papież z Polski, mimo że od jego śmierci minęło 18 lat. Nadal pozostaje on tam jednym z największych ambasadorów polskości, będąc ważnym punktem odniesienia dla wielu osób i środowisk walczących o ludzką godność i wolność.
W konferencji wzięli udział – poza wspomnianą Moniką Jabłońską – ze strony amerykańskiej: George Weigel, John Radzilowski, Marek Chodakiewicz, Henry Nau, John Lenczowski, Lee Edwards, Paul Kengor, Paula Dobriansky, Clark Judge, Eric Patterson, Anthony Eames, Elizabeth Spalding, Ken Pope, Andrew Bremberg, natomiast ze strony polskiej: biskup Sławomir Oder, Ryszard Legutko, Janusz Kotański, Zbigniew Stawrowski i Paweł Skibiński.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/640919-wyszynski-wojtyla-reagan-trzej-rycerze-wolnosci