Była premier, europoseł Beata Szydło wizytę w Sandomierzu rozpoczęła od złożenia kwiatów pod pomnikiem Jana Pawła II. Jak podkreśliła, razem z parlamentarzystami ziemi świętokrzyskiej chce oddać hołd wielkiemu Polakowi. Podczas spotkania z mieszkańcami, Szydło podkreśliła, że wszyscy w Polsce są równi i mają te same prawa.
Gest potrzebny Polakom
Można powiedzieć, że to jest gest, ale te gesty dzisiaj są ważne. Na rynku w Wadowicach dobył się koncert, orkiestry zagrały „Barkę” – ulubiona pieśń Ojca Świętego. To są potrzebne gesty, ale one nie są potrzebne Janowi Pawłowi II
— wskazała Beata Szydło, mówiąc o tym, że przed spotkaniem z mieszkańcami ziemi świętokrzyskiej wraz z parlamentarzystami złożyła kwiaty pod pomnikiem papieża.
Można powiedzieć, że to jest gest, ale te gesty dzisiaj są ważne. Na rynku w Wadowicach dobył się koncert, orkiestry zagrały „Barkę” – ulubiona pieśń Ojca Świętego. To są potrzebne gesty, ale one nie są potrzebne Janowi Pawłowi II. On jest wielki, jest święty. Myślę, że to on patrzy dziś na nas i zastanawia się, co jego ukochany kraj, co jego rodacy będą robili i jak będą się zachowywali. Ta obrona dobrego imienia Jana Pawła II, jego świętości, jego wielkości, jest potrzebna nam – wszystkim Polakom. Za dużo jest w Polsce agresji, nienawiści, złych emocji
— podkreśliła europoseł.
Obrona wartości
Beata Szydło wskazała, że nie przyjechała do Sandomierza po to, by „mówić o tym człowieku, który kieruje teraz Platformą Obywatelską”.
Ale jak posłuchacie państwo jego wypowiedzi, słów jego współpracowników, polityków tej partii, to oni gdzieś się zagubili. Gdzieś się pogubiła ta nasza wspólnota. Przecież wszyscy jesteśmy w Polsce równi. Mamy te same prawa. Dlaczego mamy czuć się gorsi, mieszkając tutaj od tych, którzy żyją gdzie indziej? Dlaczego mamy czuć się gorsi od innych, bo jesteśmy katolikami, chodzimy do Kościoła? Mamy się czuć gorsi, bo ktoś jest lepiej wykształcony? Każdy ma mieć równe prawa i to jest obowiązek państwa, żeby tych ludzi bronić i chronić – szczególnie słabszych, atakowanych. Potrzebna nam ta wspólnota, a ona rodzi się, kiedy ojczyzna to świętość, kiedy nasze wartości, a których zbudowana została nasza suwerenność są dla nas święte i każdy ich broni – właśnie pod biało-czerwoną
— powiedziała była szefowa polskiego rządu.
Obrona dobrego imienia naszego papieża Jana Pawła II jest nam potrzebna i myślę, że świadectwo, jakie dali parlamentarzyści PO w polskim Sejmie, którzy nie zdobyli się na odwagę – tylko jedna była sprawiedliwa w całym klubie, która zagłosowała za uchwałą przygotowaną w obronie Jana Pawła II – to pokazuje, jakie tam jest myślenie, jakie są emocje. Nie dajmy się podzielić, nie dajmy się skłócić. Dzisiaj potrzebny nam jest wzajemny szacunek, spokój, cisza. Każdy ma prawo do wyboru zgodnie z własnym sumieniem, a naszym zadaniem jest przekonanie państwa, żebyście to nas wybrali. Nie nakręcanie agresji i złych emocji
— podkreśliła w Sandomierzu Beata Szydło.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
wkt
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/637929-atak-na-jpii-szydlo-za-duzo-jest-w-polsce-nienawisci