Rząd PiS od 2015 r. zmienia sytuację polskich rodzin – rodzin z małymi dziećmi, seniorów i również osób z niepełnosprawnością. Dobro osób z niepełnosprawnościami jest dla nas ważne – powiedziała we wtorek w Sejmie szefowa MRiPS Marlena Maląg.
Protest w Sejmie
Opiekunowie dorosłych osób z niepełnosprawnością wraz ze swoimi podopiecznymi wznowili w poniedziałek protest w Sejmie. Poinformowała o tym posłanka KO Iwona Hartwich, która jest jednocześnie matką jednego z protestujących. Domagają się podwyższenia renty socjalnej do wysokości najniższego krajowego wynagrodzenia, które wynosi obecnie 3490 zł brutto. Renta socjalna jest corocznie waloryzowana i od 1 marca 2023 r. wzrosła do 1588,44 zł brutto.
CZYTAJ WIĘCEJ: Znów okupacja sejmowych korytarzy! Hartwich odwiesza protest: Jestem tą samą osobą, która protestowała w 2018, a także 2014 roku
Maląg odpowiada Hartwich
Protestujący zaprezentowali obywatelski projekt ustawy o rencie socjalnej realizujący ten postulat. Hartwich zaapelowała we wtorek z mównicy sejmowej do marszałek Sejmu Elżbiety Witek o to, by złożony już projekt był procedowany na bieżącym posiedzeniu Sejmu.
Odpowiedzialność za słowa z tej mównicy sejmowej jest bardzo ważna. Rząd PiS od 2015 r. zmienia sytuację polskich rodzin – rodzin z małymi dziećmi, seniorów i również osób z niepełnosprawnością. Warto byłoby, abyśmy w kulturze dialogu, który cały czas prowadzimy z osobami niepełnosprawnymi, również tutaj go prowadzili
— odpowiedziała Hartwich minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg.
Wskazała, że renta socjalna, o której mowa w złożonym projekcie została zrównana do 100 proc. renty przy całkowitej niezdolności do pracy dzięki działaniom rządu PiS.
Ta renta jest waloryzowana, tak jak inne świadczenia emerytalno-rentowe. Od 1 marca wszystkie świadczenia są waloryzowane, a więc renta socjalna wynosi 1588 zł, tak jak minimalna emerytura i tak jak renta przy całkowitej niezdolności do pracy. Dobro osób niepełnosprawnych jest dla nas ważne
— powiedziała.
Dodała, że rząd prowadzi dialog z opiekunami osób z niepełnosprawnością i w przyszłym tygodniu zaplanowane jest kolejne spotkanie.
Wypracowujemy systemowe rozwiązania. Dowodem tego jest przyjęcie strategii na rzecz osób niepełnosprawnych wypracowanej właśnie z środowiskami osób niepełnosprawnych
— wskazała Maląg.
Podkreśliła, że osoby z niepełnosprawnością otrzymują też 13. i 14. emeryturę.
W tej kadencji wprowadziliśmy też możliwość dorabiania do tych świadczeń, takie były też oczekiwania. Osoby będące na rencie socjalnej też z tego przywileju korzystają, tak jak inni renciści
— wskazała.
Niepełnosprawni i ich opiekunowie znajdują się na tym samym korytarzu, co podczas poprzednich protestów. Na barierce sejmowej wywiesili transparenty:
„Osoby z niepełnosprawnością mają prawo godnie żyć! Renta socjalna w wysokości najniższej krajowej od teraz!”; „PiS-owcy!!! Dlaczego okradliście osoby z niepełnosprawnością z funduszu solidarnościowego”.
Poprzedni protest opiekunów osób niepełnosprawnych i ich podopiecznych trwał od 18 kwietnia do 27 maja 2018 r. Zgłaszali oni wtedy dwa postulaty – zrównania renty socjalnej z minimalną rentą z tytułu niezdolności do pracy oraz wprowadzenia dodatku „na życie”, zwanego też „rehabilitacyjnym” dla osób niepełnosprawnych niezdolnych do samodzielnej egzystencji po ukończeniu 18. roku życia w kwocie 500 złotych miesięcznie. Protestujący przekonywali, że zrealizowano wtedy jeden ich postulat – podniesienie renty socjalnej. Po proteście ich uczestnicy, m.in. Iwona Hartwich, otrzymali zakaz wstępu do Sejmu. Hartwich w 2019 r. kandydowała jednak do Sejmu z list Koalicji Obywatelskiej i została wybrana.
Hartwich brała też udział we wcześniejszej okupacji Sejmu między marcem, a kwietniem 2014 r. Rodzice dzieci niepełnosprawnych wywalczyli wtedy podwyżkę świadczenia pielęgnacyjnego, wynoszącego wtedy 820 zł.
„Zmieniamy sytuację osób niepełnosprawnych”
Szefowa MRiPS akcentowała podczas konferencji w Warszawie, że rząd, wspierając osoby z niepełnosprawnością, działa kompleksowo.
Zależy nam na wprowadzeniu takich rozwiązań, które będą służyły wszystkim osobom niepełnosprawnym i ich opiekunom
— zaznaczyła.
Wśród podjętych działań wskazała m.in. Fundusz Solidarnościowy i finansowane z niego programy: asystencja osób niepełnosprawnych, opieka wytchnieniowa; centra opiekuńczo-mieszkalne; wprowadzenie świadczenia dla osób niezdolnych do samodzielnej egzystencji; program Samodzielność-Aktywność-Mobilność! oraz zwiększenie renty socjalnej.
Zmieniamy sytuację osób niepełnosprawnych, godność każdego jest dla nas niezmiernie ważna. Tym się różnimy od poprzedników
— powiedziała minister Maląg.
Chcemy dialogu i go prowadzimy. Spotykamy się z wieloma środowiskami osób niepełnosprawnych. W kolejnym tygodniu, niezależnie od sytuacji, która się dzieje, mamy zaplanowane spotkanie, pracujemy nad nowymi rozwiązaniami systemowymi
— dodała.
„Nie zapominamy o opiekunach”
Nie zapominamy o opiekunach, którzy często całe życie poświęcili na wsparcie osoby z niepełnosprawnością. Ale nie będziemy tolerować rozwiązań opartych na awanturach politycznych – stwierdził wiceminister rodziny i polityki społecznej, pełnomocnik rządu ds. osób niepełnosprawnych Paweł Wdówik.
Jesteśmy rządem, który jako pierwszy dokonał zasadniczej zmiany w podejściu do obywatela z niepełnosprawnością. My otwarcie i jednoznacznie powiedzieliśmy: to jest obywatel, to nie jest świadczeniobiorca, to nie jest ktoś, kto potrzebuje pomocy – to przede wszystkim obywatel ze wszystkimi prawami
— powiedział Wdówik na wtorkowym briefingu.
Dodał, że osoby z niepełnosprawnościami to nie jest homogeniczne środowisko.
To są ludzie, którzy mają różne poglądy, różne priorytety i dobrze, że żyjąc w społeczeństwie demokratycznym, możemy słyszeć każdy głos. My jesteśmy odpowiedzialni za stworzenie rozwiązań, które będą wpierać wszystkich obywateli, dlatego patrzymy całościowo i działamy całościowo
— powiedział.
Zapewnił, że opiekunowie osób z niepełnosprawnością „też są w zasięgu naszych zainteresowań”.
Nie zapominajmy o opiekunach, którzy często całe życie poświęcili na wsparcie osoby z niepełnosprawnością
— zapewnił. Dodał, że świadczenie pielęgnacyjne za rządów PiS wzrosło najbardziej i w tej chwili wynosi 3355,66 zł – łącznie ze składkami.
To jest ogromne wsparcie
— dodał.
Słuchamy, spotykamy się, rozmawiamy, ale nie będziemy tolerować rozwiązań opartych na awanturach politycznych. To jest komunikat, który musi wybrzmieć. Awantura polityczna, którą w tej chwili mamy w Sejmie, to jest kawałek kampanii wyborczej i w to się nie bawimy
— podkreślił.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/637201-malag-odpowiada-hartwich-tym-sie-roznimy-od-poprzednikow