Córka zmarłego ratownika TOPR w wyjątkowo emocjonalnym i mocnym apelu zwróciła się do tych turystów, którzy nie zważają na kwestie bezpieczeństwa w górach! „Chcesz ryzykować? Proszę bardzo - idź. Ale nie wzywaj pomocy! Jeśli idziesz, to na własną odpowiedzialność. Ponieś konsekwencje decyzji” - czytamy.
Zamknięte szlaki!
Z uwagi na wysokie zagrożenie lawinowe władze Tatrzańskiego Parku Narodowego (TPN) zamknęły wszystkie szlaki dla turystyki pieszej i narciarskiej. Niektórzy jednak bagatelizują zakaz narażając się na niebezpieczeństwo.
Tylko w sobotę zakaz złamało wielu turystów poruszających się m.in. na nartach w rejonie Doliny Goryczkowej, gdzie interweniowali ratownicy TOPR zwożąc wyczerpanego turystę.
CZYTAJ WIĘCEJ: Zagrożenie lawinowe w Tatrach. Zamknięte szklaki turystyczne. TPN ostrzega: Dopasuj swoje plany do warunków pogodowych!
Osobisty wpis córki zmarłego ratownika TOPR
Do takich sytuacji nawiązała na Faceboku córka Marka „Mai” Łabunowicza - ratownika TOPR, który zginął w lawinie pod Szpiglasową Przełęczą w 2001 r. podczas akcji ratunkowej. W niezwykle osobistym, poruszającym i jednocześnie bardzo mocnym apelu zwróciła się do tych turystów, którzy ignorują w górach kwestie bezpieczeństwa .
Wpis, który zaczyna się od słów „Jesteś samobójcą? Śmiało - idź”, podany przez profil Tatromaniak.pl błyskawicznie obiegł polski internet!
Długo zastanawiałam się czy napisać ten post. A co mi szkodzi? Nic, a może ktoś się zatrzyma i pomyśli… Lawinowa 4. Koniec skali lawinowej w Tatrach (5 u nas nie występuje). Zamknięte szlaki. Chcesz ryzykować? Proszę bardzo - idź. Ale nie wzywaj pomocy! Jeśli idziesz, to na własną odpowiedzialność. Ponieś konsekwencje decyzji
— czytamy we wpisie. Jak podkreśliła autorka apelu, skoro szlaki są zamknięte, TOPR powinien mieć wolne, czyli „w domyśle nikogo nie powinno tam być”.
Powinni odpoczywać, zbierać siły i spędzać czas z rodziną
— dodała.
Ratownicy też mają rodziny, i wiesz co? Przez takich…(tu wstaw sobie sam odpowiednie słowo) ratownicy ryzykują życiem. Możesz zniszczyć życie im i ich rodzinom - sobie jak chcesz - to proszę. Ale innym nie masz prawa!
— napisała córka zmarłego ratownika, dodając:
Czy mogę cię oceniać? Pewnie nie, ale twoje zachowanie jak najbardziej - przez takich jak ty, zginął mój Tata - Marek Łabunowicz Maja. Poszedł innym ratować życie i już nie wrócił. Taki jak ty zniszczył moje dzieciństwo, zrobił rany na całe życie. Jesteś samobójcą? Śmiało - idź. Ale nie powinieneś liczyć, że ktoś po Ciebie przyjdzie…
Moim zdaniem, polskie prawo powinno zostać zmodyfikowane w taki sposób, aby osoby, które poszły w góry mimo zakazów, powinny być surowo karane! Może wtedy ludzie zaczną myśleć…
— dodała w swoim emocjonalnym wpisie córka Marka „Mai” Łabunowicza.
olnk/PAP/Facebook: tatromaniak1, HaniaMajowo/onet.pl/wp.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/633184-corka-zmarlego-toprowca-do-turystow-jestes-samobojca