Po wybuchu gazu w Katowicach, jestem w kontakcie z wojewodą śląskim, sytuacja została omówiona na posiedzeniu Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego. Niesiemy pomoc poszkodowanym - zapewnił w piątek premier Mateusz Morawiecki.
Premier: Niesiemy pomoc poszkodowanym
W piątek doszło do wybuchu gazu na probostwie kościoła ewangelicko-augsburskiego w Katowicach-Szopienicach. Z informacji straży pożarnej i pogotowia wynika, że spośród siedmiorga poszkodowanych w wybuchu do szpitala trafiły trzy osoby; dwoje dzieci w wieku 3 i 4 lat przewieziono na badania do szpitala pediatrycznego.
Premier zapewnił, że jest w kontakcie z wojewodą śląskim, a poszkodowanym jest udzielana pomoc.
W Katowicach doszło do wybuchu gazu. Służby są na miejscu, akcja ratownicza trwa. Jestem w kontakcie z wojewodą śląskim, sytuacja została omówiona na posiedzeniu Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego. Niesiemy pomoc poszkodowanym
— napisał na Twitterze szef rządu.
Eksplozja w Katowicach
Dyrektor Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach Łukasz Pach podał, że po wybuchu na miejsce wysłano osiem zespołów ratownictwa medycznego, które bardzo szybko były na ul. Bednorza. Dyrektor potwierdził, że wśród poszkodowanych jest dwójka dzieci w wieku 3 i 4 lat, które zostały przewiezione do szpitala pediatrycznego. Jedna z osób dorosłych trafiła do Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich. Stan poszkodowanych był określany jako stabilny.
Wszystko wskazuje na to, że w przeszukiwanym przez strażaków gruzowisku nie ma już innych osób, nie ma jednak całkowitej pewności.
Cały czas trwa akcja, musimy to miejsce przeszukać. Dopóki gruzowisko nie zostanie całkowicie sprawdzone, nigdy takiej pewności nie mamy
— powiedziała rzeczniczka straży pożarnej mł. bryg. Aneta Gołębiowska.
Na miejscu wybuchu jest ok. 20 zastępów straży pożarnej. W wyniku eksplozji duża część ponad 100-letniego budynku plebanii zawaliła się - postało rozległe gruzowisko. W sąsiednich budynkach, m.in. dwóch pobliskich szkołach, wypadły szyby. W szkołach nie było zajęć, ponieważ trwają ferie. Na czas akcji ratowniczej strażacy i policjanci ewakuowali kilkaset osób z budynków mieszkalnych w promieniu kilkuset metrów.
wkt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/631850-premier-niesiemy-pomoc-poszkodowanym-w-katowicach