”To było uderzenie pamięci. 18 lat temu żegnaliśmy Jana Pawła II, plac św. Piotra wyglądał tak samo. Ta skromna trumna, kolegium kardynalskie, sektor VIP. Symboli, analogi było dużo więcej. Druga refleksja – kusi stwierdzenie, że tłumy żegnały Benedykta XVI, ale nie uważam, że to właściwe określenie” – powiedział w „Salonie Dziennikarskim” Marcin Wikło, publicysta tygodnika „Sieci” i portalu wPolityce.pl, mówią o pogrzebie papieża Benedykta XVI.
Gośćmi Michała Karnowskiego byli również dr Milena Kindziuk, publicystka, oraz publicyści Piotr Semka i Marek Formela.
CZYTAJ TEŻ:
Ostatnie pożegnanie Benedykta XVI
Marcin Wikło z placu św. Piotra relacjonował dla portalu wPolityce.pl pogrzeb papieża Benedykta XVI. Wskazał, że na uroczystości nie było tłumów – w jego ocenie więcej osób uczestniczy czasami w modlitwie Anioł Pański.
Ale ci, którzy przyszli, co wiem z rozmów z tymi ludźmi, przyszli ze swoimi osobistymi relacjami i podziękowaniem dla Benedykta XVI. Wydaje mi się, że dotarło tam niewiele przypadkowych osób
– mówił Wikło.
Zapytany o to, dlaczego papież Benedykt XVI został tak skromnie pożegnany, publicysta wskazał, że „od kilku lat nie był głową Kościoła”.
Wszystko się zmienia, zmienia się kościół, sposób sprawowania urzędu papieskiego. To trochę historia odchodzenia pewnej drogi Kościoła, drogi papieskiej, sposobu pojmowania wiary, może próbującego wrócić do pewnych podstaw nauczania Jezusa Chrystusa. Mam wrażenie, że trochę zbyt łatwo podchodzimy teraz do swojej wiary i Kościoła. Benedykt XVI wymagał więcej. Po czasie to docenimy
– powiedział Marcin Wikło.
Dorobek Benedykta XVI
Prowadzący rozmowę Michał Karnowski zwrócił uwagę, że mówi się o domknięciu epoki. Dr Milena Kindziuk, która pisze również o Janie Pawle II zapytana została o to, co jest istotą epoki Benedykta XVI.
Przy okazji pogrzebu Benedykta XVI ważne jest to, co dokonało się od momentu śmierci, do momentu pogrzebu. W mediach, przez cały tydzień była to pierwsza informacja, mówiło się o jego dorobku, przybliżało się jego sylwetkę. Myślę, że warto to kontynuować, analizować piękny duchowy testament papieża, w którym mówi, że 60 lat „jest w teologii” i obserwował upadek rożnych ideologii. Tym, co jest pewne, została racjonalność wiary. Jest piękne przesłanie Benedykta XVI z testamentu i pielgrzymki do Polski: Trwajcie mocni w wierze. To przesłanie, które papież zostawia dla współczesnego świata. To od nas zależy, czy podejmiemy to przesłanie. Warto sięgać do jego dorobku. On sam prosi o zachowanie dziedzictwa wiary
– powiedziała publicystka.
Z kolei Piotr Semka zwrócił uwagę, że „śmierć Benedykta XVI przypada na moment dyskusji w Polsce, w którym bardzo silny jest element histerii”.
Stwierdzenia, że wobec rozmaitych podłych rzeczy, które wychodzą z rzeczywistości Kościoła, to – jak mawia jeden z heroldów tego, nastąpił koniec Kościoła, jaki znamy i trzeba wszystko przebudować od nowa. Wykorzystuje się moralną panikę do stwierdzenia, że wszystko trzeba poddać w wątpliwość, że wszystko jest do dyskusji, co widzimy w Niemczech. Biskupi i wierni przeszli do poważnego negowania zasad wiary
– podkreślił Semka.
Publicysta wskazał, że „dziedzictwo Benedykta XVI uczy nas pokory”.
Depozyt wiary, który mamy, to coś bardzo cennego. Powinniśmy skupiać się na tym, jak to zachować, miejmy też poczucie skali. To Kościół oparł się komunizmowi na świecie. W dużej mierze to Jan Paweł II i Joseph Ratzinger rzucili wyzwanie komunizmowi. Wiele dzisiejszych utopii skończyło się jak komunizm. Fundament wiary trzeba zachować
– dodał Piotr Semka.
Publicysta podkreślił też, że dla niego ważne było to, że prezydent Duda uklęknął przed trumną Benedykta XVI.
Kiedyś Herbert mówił: „Idź wyprostowany wśród tych co na kolanach”. Czasami są sytuacje, kiedy spotykamy się z kimś, w kim możemy widzieć przyszłego świętego. Odwagą jest klęknąć wśród tych, którzy nie są w stanie zdecydować się na taki prosty gest chrześcijańskiej pokory. To był gest pokory i podziękowania za to, co Polska otrzymała od Benedykta XVI. To człowiek, który budował pojednanie polsko-niemieckie
– powiedział Piotr Semka.
Odnosząc się do homilii wygłoszonej przez papieża Franciszka podczas pogrzebu, Semka mówił, że wiele osób było rozczarowanych.
Pożegnanie Benedykta, w którym nie pały żadne słowa na temat jego wkładu w światową teologię – to rozgoryczyło wiele osób. Tak się nie żegna postaci, która dla Kościoła znaczy bardzo dużo. Na tym polega wielkość ludzi, którzy tworzą dzieła teologiczne, filozoficzne, że ich obecność pozostaje w książkach. To będzie zaczyn odrodzenia się Kościoła. Dziś jest moda na sprowadzanie Jana Pawła II do mema, do kpin, ale życie nie znosi próżni
– dodał publicysta przypominając, że „Ratzinger był w Polsce 9 razy”, co świadczy o skali zainteresowania naszym krajem, a co powinno zobowiązać nas do pielęgnowania pamięci o Benedykcie XVI, która jest nierozerwalnie związana z Janem Pawłem II.
Kolejni papieże będą abdykować?
Marek Formela zauważył, że Polska, społeczeństwo, chyba nie zatrzymało się nad śmiercią Benedykta XVI. Publicysta dodał, że chociaż informacja o śmierci obiegła media, to „w wymiarze społecznym śmierć papieża spauperyzowała się”.
Uważam, że to, o czym mówił Piotr – sygnał relacji polsko-niemieckich, wizyta Benedykta XVI w Auschwitz, hołd złożony ofiarom, umiejętność stanięcia w prawdzie, znakomicie mogła i powinna wpływać na rozumienie skomplikowanej historii polsko-niemieckiej. Powinna być przynajmniej w tym wymiarze zachowana jako istotny element naszych relacji. Ukłon prezydenta Dudy to moment docenienia postawy papieża wobec krwawego epizodu niemieckiej historii wobec Polski
– mówił Formela.
Zapytany o kwestię abdykacji, publicysta ocenił, że to trudne i ważne pytanie, ponieważ decyzja Franciszka jest nie do przewidzenia, z kolei każde zmiany bardzo mocno wpływają na Kościół i są zaskoczeniem dla wiernych.
W Rzymie się o tym rozmawia. To temat otwarty. Pytania są zadawane, nikt nie udaje, że tematu nie ma
– dodał Marcin Wikło.
wkt
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/629158-pogrzeb-benedykta-xvikomentatorzy-siegajmy-do-jego-dorobku
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.