Sting, który wystąpił w sobotę na Stadionie Narodowym wystosował apel przetłumaczony na język polski przez Macieja Stuhra. Artysta odniósł się m.in. do wojny na Ukrainie. Ponadto, jak stwierdził popularny piosenkarz, „demokracja została zaatakowana” i to „w każdym kraju na świecie”.
Na zakończenie występu na warszawskim stadionie, Sting zaprosił na scenę Macieja Stuhra. Aktor tłumaczył słowa, które brytyjski muzyk przekazał zebranym na koncercie.
Demokracja została zaatakowana. Zaatakowana w każdym kraju na świecie
— stwierdził.
Jeśli nie będziemy jej bronić, stracimy ją na zawsze. Ale demokracja to bałagan. Demokracja to frustracja. Demokracja bywa nieskuteczna. Wymaga ciągłej uwagi, ciągłej naprawy. Ale wciąż warto o nią walczyć
— dodał.
Jak podkreślił Sting, „alternatywa dla demokracji to koszmar”.
Alternatywa dla prawdziwej demokracji to więzienie. Więzienie umysłu. Alternatywa dla demokracji to przemoc, opresje, zniewolenie i milczenie. Ta alternatywa nazywa się tyranią, a każda tyrania oparta jest na kłamstwie. Im większa tyrania, tym większe kłamstwo
— mówił, zaznaczając, że tyran okłamuje swój naród i świat, a przede wszystkim samego siebie.
„Kłamstwo panicznie boi się prawdy”
Piosenkarz zwrócił także uwagę, że jeżeli ktoś nie zgadza się z tyranem, ryzykuje więzieniem, a nawet swoim życiem.
A jednak to właśnie musimy zrobić, każdy z nas. Musimy podjąć to ryzyko i bronić naszego prawa, by mówić prawdę
— apelował.
Sting zaznaczył również, że „wojna w Ukrainie to absurd zbudowany na kłamstwie”.
Jeśli przełkniemy to kłamstwo, ono nas zje. Ale kłamstwo panicznie boi się prawdy. Prawda musi zostać usłyszana. I nie możemy przegrać tej batalii
— mówił artysta.
mm/tvn24.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/608723-sting-wyglosil-apel-na-koncercie-na-stadionie-narodowym