Państwowa Straż Pożarna pomaga Czechom i Niemcom w walce z pożarem Parku Narodowego Czeska i Saska Szwajcaria; dzisiaj nasi strażacy pobili swój wczorajszy rekord i wykonali aż 137 zrzutów wody - napisał w czwartek wieczorem na facebooku premier Mateusz Morawiecki.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Zobacz, jak polski Black Hawk pomaga gasić pożar w Czechach! W ciągu dnia do akcji mają przystąpić samoloty gaśnicze z Włoch. WIDEO
Polska Państwowa Straż Pożarna - PSP pomaga Czechom i Niemcom w walce z pożarem Parku Narodowego Czeska i Saska Szwajcaria. Dzisiaj nasi strażacy pobili swój wczorajszy rekord i wykonali aż 137 zrzutów wody. Brawo! Koniec działań na dziś. Odpocznijcie
— napisał premier.
18 godzin w powietrzu
Dotychczas od początku działań policyjni lotnicy i strażacy spędzili w powietrzu 18 godzin. W tym czasie wykonali 313 zrzutów przy pomocy zbiornika Bambi Bucket, co daje łącznie 939 ton wody - poinformował w czwartek rzecznik Komendy Głównej Policji insp. Mariusz Ciarka.
Policjant przekazał, że zakończył się właśnie trzeci dzień akcji gaszenia pożaru lasów w Parku Narodowym Czeska Szwajcaria.
Górzysty teren, strome zbocza, brak dróg dojazdowych sprawia, że gaszenie pożaru w niektórych miejscach możliwe jest praktycznie jedynie z powietrza. Od wtorku w akcji gaszenia największego w historii Czech pożaru uczestniczą policyjni lotnicy (dwóch pilotów i dwóch crew chiefów) oraz trzech strażaków PSP. Oprócz policyjnego Black Hawka w akcji biorą również udział maszyny z Czech, Słowacji i Włoch
— poinformował Ciarka.
Zaznaczył, że podczas dzisiejszych działań w rejonie Hřenska położonego nad Łabą, rano bardzo utrudnionych z uwagi na duże zadymienie obszaru, podczas 8 godzin lotu załoga policyjnego śmigłowca wykonała 137 zrzutów, tj. 411 t wody.
Od początku działań policyjni lotnicy i strażacy spędzili w powietrzu 18 godzin. W tym czasie wykonali 313 zrzutów przy pomocy zbiornika Bambi Bucket, co daje łącznie 939 ton wody
— dodał.
Polacy policjanci i strażacy wylecieli we wtorek po południu z Warszawy policyjnym śmigłowcem S-70i Black Hawk. Maszyna jest wyposażona w specjalny zbiornik na wodę tzw. Bambi Bucket o pojemności około 3 tys. litrów.
Szef czeskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Vit Rakuszan powiedział we wtorek, że na apel o pomoc w gaszeniu trwającego tam od niedzieli pożaru lasu pozytywnie odpowiedziały Polska, Słowacja i Włochy.
Pożar lasów w Parku Narodowym Czeska Szwajcaria wybuchł w niedzielę rano. We wtorek dowódcy akcji ratowniczej informowali, że żywioł rozprzestrzenił się na obszarze o powierzchni ok. 30 hektarów. Nie było informacji o rannych mieszkańcach lub strażakach w rejonie objętym pożarami.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/608490-morawiecki-polscy-strazacy-wspieraja-czechow