Z udziałem przedstawicieli najwyższych władz państwowych w sobotę w Tarnowie odsłonięty został pomnik upamiętniający tragicznie zmarłego prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Wydarzenie zgromadziło setki mieszkańców, manifestujących zarówno sprzeciw, jak i aprobatę wobec tej inicjatywy.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Szef Prawa i Sprawiedliwości wspominająC brata mówił, że szło mu w życiu ciężko.
I w dzieciństwie, kiedy często chorował, i później w trakcie kariery naukowej, gdzie różne wydarzenia powodowały, że plany nie były realizowane, i później kiedy realizował zadania w imieniu wielkiego ruchu politycznego, jakim była Solidarność, i wielkiego ruchu społecznego, największego, albo przynajmniej jednego z dwóch największych w dziejach świata, i wreszcie w imieniu państwa
— mówił Kaczyński, którego wystąpienie zakłócały gwizdy i okrzyki: „przestań kłamać!”.
Ale - jak zaznaczył - „można powiedzieć, że dał radę”.
I my dzisiaj też dajemy radę, mimo, że tutaj ci od Putina nie próżnują
— dodał Kaczyński, odnosząc się do manifestujących. „Lech Kaczyński, Lech Kaczyński!” - skandowali zwolennicy PiS.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/603254-okrzyki-i-gwizdy-w-tarnowie-jak-odpowiedzial-prezes-pis