Dbanie o środowisko jest częścią nowoczesnego, sprawnego i dobrze funkcjonującego państwa - powiedział prezydent Andrzej Duda, który z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą wziął w środę udział w akcji sprzątania lasu w Nadleśnictwie Skierniewice (Łódzkie).
CZYTAJ TAKŻE: Słuszna inicjatywa! Para prezydencka wzięła udział w akcji „sprzątaMY” lasy. „Gorąco apelujemy, by ich nie zaśmiecać”
Kolejna edycja akcji SprzątaMY
Akcję SprzątaMY zaczęliśmy w 2019 roku po to, by dać sygnał na całą Polskę, do wszystkich naszych rodaków, żeby zadbać o las, o środowisko naturalne, które nas otacza. By stworzyć kilka ważnych elementów, które w moim przekonaniu są częścią nowoczesnego, sprawnego i dobrze funkcjonującego państwa. Takie państwo ma nie tylko sprawną armię, służby, system ochrony zdrowia; to takie państwo, gdzie ludzie mają dobre warunki do wypoczynku, gdzie żyją w dobrej, sprzyjającej zdrowiu i długiemu życiu atmosferze
— podkreślił prezydent.
Jak zaznaczył, nie dzieje się tak, gdy żyjemy w zaśmieconym środowisku i nie ma nic bardziej nieprzyjemnego jak moment, w którym spacerując po lesie natykamy się na góry śmieci.
Pamiętajmy, że te zanieczyszczenia są nieprzyjemne nie tylko dla nas; one wnikają w glebę, do wód podziemnych i później są cichym trucicielem nas wszystkich, często przez wiele lat. Dlatego tak ważne jest, abyśmy dbali o środowisko naturalne, także to wokół siebie
- dodał.
„Nie chodzi o to, że ktoś za nas sprząta - to my sprzątamy”
Duda przypomniał o konieczności uczenia dzieci od najmłodszych lat, by wszystkie odpady powstające podczas pobytu w lesie, zabierać ze sobą i wyrzucać zgodnie z zasadami segregacji.
W nazwie akcji SprzątaMY nie bez powodu to MY jest bardzo zaznaczone. Bo nie chodzi o to, że ktoś za nas sprząta - to my sprzątamy
— wyjaśnił.
Prezydent zauważył, że las pod Skierniewicami, który sprzątali w środę uczniowie, harcerze, studenci i przedstawiciele różnych służb jest zadbany i widać w nim troskliwą rękę leśników.
Chciałbym, żeby wszystkie lasy w Polsce były czyste i zadbane, także te w najbardziej uczęszczanych miejscach - wokół kurortów, nad morzem, jeziorami, tam gdzie w wakacje przechodzi wielu turystów
— mówił.
W swoim wystąpieniu Duda przypomniał też fakty dotyczące zalegania odpadów w środowisku; mówił, że szklana butelka pozostaje w nim 500 lat, podobnie na stulecia liczy się obecność plastikowych śmieci w środowisku.
Nasi leśnicy zbierają w lasach 100 tys. metrów sześciennych śmieci rocznie - to tysiąc wagonów. Przed chwilą leśniczy mówił mi, że co miesiąc zbiera 3 m sześć. odpadów - trudno to sobie wyobrazić. Gdyby każdy dbał, by nie pozostawiać po sobie śmieci mielibyśmy nie tylko znacznie piękniejsze środowisko, ale byłyby to wielkie oszczędności w Lasach Państwowych, bo to są ogromne pieniądze wydawane co roku na sprzątanie po naszej obecności w lesie
— wyjaśnił prezydent.
Na zakończenie Duda biorącym udział w akcji dzieciom i młodzieży życzył udanych wakacji i „spokojnego wypoczynku w czystej przyrodzie”.
aja/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/602917-para-prezydencka-wziela-udzial-w-akcji-sprzatamy