Wiedza i kompetencje weteranów to niezwykle cenne atuty, które należy nie tylko docenić, ale też w pełni wykorzystać na potrzeby bezpieczeństwa i obronności - napisał prezydent Andrzej Duda do uczestników Dnia Weterana Działań poza Granicami Państwa.
W sobotę przed południem w Katowicach rozpoczęły się główne uroczystości centralnych obchodów Dnia Weterana Działań poza Granicami Państwa oraz Międzynarodowego Dnia Uczestników Misji Pokojowych ONZ. Przed Pomnikiem Powstańców Śląskich w centrum miasta został odczytany Apel Pamięci i odbyła ceremonia wręczenia wyróżnień.
W liście odczytanym przez p.o. dyrektora departamentu zwierzchnictwa nad siłami zbrojnymi w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego płk. Mariusza Fryca prezydent pozdrowił uczestników uroczystości i zaznaczył, że choć historia ich święta ma 10 lat, już od siedmiu dekad polska flaga obecna jest tam, gdzie zagrożone są pokój i bezpieczeństwo.
O tym, jak ważny jest wspólny wysiłek dla pokoju, przekonujemy się dzisiaj, gdy za naszą wschodnią granicą trwa wywołana przez Rosję wojna przeciwko Ukrainie. Mimo że wielu z państwa, uczestników misji w różnych zakątkach świata, ma świadomość tragizmu wojen, to jednak skala tej agresji i brutalność, z jaką postępują rosyjscy najeźdźcy, jest dla każdego z nas trudna do wyobrażenia
— uznał.
Zaznaczył, że z drugiej strony bohaterstwo ukraińskich żołnierzy pokazuje, jak wielką wartość ma doświadczenie bojowe. Przypomniał, że dla wielu polskich weteranów Ukraińcy byli towarzyszami broni, którzy nie tylko od wielu lat czynnie bronili swojego terytorium, lecz także brali udział w operacjach wspólnie z wojskami sojuszniczymi czy partnerskimi.
Myślę, że teraz (Ukraińcy – PAP) wykorzystują nabyte wówczas umiejętności i zdolności. Także państwa wiedza i kompetencje to niezwykle cenne atuty, które należy nie tylko docenić, ale też w pełni wykorzystać na potrzeby bezpieczeństwa i obronności Polski
— zaakcentował prezydent.
Serdecznie dziękuję w imieniu Rzeczypospolitej za państwa wysiłek i poświęcenie
— dodał.
Tych nie szczędziliście, pomagając zaprowadzić pokój tam, gdzie wymagała tego sytuacja. Byliście w Iraku, Afganistanie, na Bliskim Wschodzie, na Bałkanach, w Afryce, na Morzu Śródziemnym. Chroniliście przestrzeń powietrzną krajów, które nie posiadają odpowiednich zdolności. Służyliście jako obserwatorzy w różnych zakątkach globu
— wyliczył Andrzej Duda.
Postrzeganie polskich żołnierzy
Jestem dumny, że wszędzie tam postrzegano polskich żołnierzy i funkcjonariuszy jako profesjonalistów, ludzi pełnych zaangażowania, gotowych do udzielenia wsparcia i nawiązania współpracy
— wskazał
Podkreślił, że misje to najlepsza szkoła żołnierskiego rzemiosła, to możliwość zweryfikowania w praktyce wiedzy i teorii przekazywanych podczas szkolenia i edukacji. To konieczność szybkiego reagowania na zmieniającą się rzeczywistość i przestrzeń, w których zdobywa się zaufanie pomiędzy uczestnikami misji z różnych krajów. Wyraził przekonanie, że umiejętności zdobyte podczas działań poza granicami państwa, to także źródło satysfakcji i ważne życiowe doświadczenie.
Prezydent przyznał, że niestety udział w operacjach wojskowych, zwłaszcza o bojowym czy stabilizacyjnym charakterze, niesie ze sobą również olbrzymie ryzyko: groźbę odniesienia ran, utraty zdrowia czy czasem nawet życia. To także rozłąka z rodziną i oddalenie od kraju.
Za te trudy, wyrzeczenia i straty Polska zaciągnęła u państwa dług, który mamy obowiązek spłacić. Jako Prezydent RP i zwierzchnik Sił Zbrojnych deklaruję, że będę dokładał wszelkich starań, aby te zobowiązania były realizowane
— zadeklarował.
Składam hołd żołnierzom i funkcjonariuszom, którzy polegli w trakcie wykonywania obowiązków poza granicami państwa. Zginęli w imię naszego wspólnego dobrego, jakim jest pokój i bezpieczeństwo świata. Za to winniśmy im wdzięczność
— podkreślił.
Podziękował także instytucjom, które dbają o pamięć o poległych weteranach i troszczą się o żyjących, osobom zaangażowanym w akcje rozpropagowywania o Orderze Krzyża Wojskowego, uczestnikom zawodów Invictus Games. Zapewnił o swoim uznaniu i wsparciu dla wszystkich form aktywizowania i integrowania środowiska weteranów.
Z okazji dzisiejszego święta życzę wszystkim weteranom działań poza granicami państwa pomyślności w dalszej służbie oraz powodzenia w realizacji nowych zawodowych projektów i podejmowaniu życiowych wyzwań. Weteranom poszkodowanym życzę zdrowia, siły w zmaganiu z codziennością, wsparcia ze strony najbliższych oraz życzliwości ludzi i instytucji
— napisał prezydent.
Życzę państwu jak najwięcej możliwości dzielenia się wiedzą i doświadczeniem, które mogą stanowić istotną przewagę nie tylko w przypadku zagrożenia, ale wszędzie tam, gdzie chodzi o bezpieczeństwo, gdzie ważne jest mądre przywództwo i gdzie liczy się profesjonalizm i opanowanie w sytuacjach kryzysowych
— zakończył Andrzej Duda.
List od premiera Morawieckiego
Również premier Mateusz Morawiecki, w liście odczytanym przez wojewodę śląskiego Jarosława Wieczorka, przekazał wyrazy szacunku wobec żołnierzy, policjantów, strażaków, pograniczników i funkcjonariuszy służb specjalnych, służących poza granicami kraju. Podkreślił, że obecnie nadal trwają polskie misje w Iraku, Rumunii, Kosowie, Bośni i Hercegowinie, Republice Środkowo-Afrykańskiej, Turcji, Libanie, na Łotwie i na Sycylii.
Misje zagraniczne to wielki wkład Polski w solidarność między państwami. Dzięki znakomitemu wyszkoleniu, profesjonalizmowi i wysokiemu morale, którymi charakteryzują się polscy żołnierze i funkcjonariusze, nasz kraj jest postrzegany jako odpowiedzialny i wiarygodny partner w stosunkach międzynarodowych, a polski mundur jest symbolem odwagi i męstwa na całym świecie
— napisał szef rządu.
Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak w liście odczytanym przez wiceministra obrony Marcina Ociepę napisał, że Dzień Weterana Działań Poza Granicami Państwa to święto tysięcy polskich żołnierzy oraz funkcjonariuszy, którzy w misjach godnie reprezentowali ojczyznę, wykazując się zaangażowaniem, odwagą i znajomością swojego fachu, wspierali sojuszników, stali na straży pokoju oraz stabilności. Pokazywali, że ich służba ma głęboki sens, a dzięki niej świat jest bezpieczniejszy.
Żołnierze i funkcjonariusze, którzy wypełniając swoją przysięgę nie wahali się narażać zdrowia i życia, zasługują na szacunek oraz najwyższe uznanie. (…) Obowiązkiem Polaków jest troska o swoich bohaterów, a także pamięć o tych, którzy oddali życie pod Biało-Czerwoną
— napisał Błaszczak akcentując, że to dzięki weteranom Polska jest uważana za solidnego sojusznika, na którym można polegać.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/600357-prezydent-nalezy-wykorzystac-kompetencje-weteranow