Poseł PiS Kacper Płażyński w związku z bezprawnym działaniem rosyjskiej firmy Gazprom, która zdecydowała się na odcięcie dostaw gazu do Polski, przypomniał o sprawie, wzbudzającej duże kontrowersje. Chodzi o program stypendialny Gazpromu dla… Uniwersytetu Warszawskiego.
CZYTAJ TAKŻE: Rosyjski Gazprom funduje program stypendialny dla doktorantów Uniwersytetu Warszawskiego
W 2011 roku opinię publiczną oburzyła informacja o starcie Programu Stypendialnego Gazprom Export – Europol Gaz dla doktorantów UW w zakresie stosunków polsko – rosyjskich.
Firma Gazprom, rosyjski koncern państwowy, największy światowy wydobywca gazu ziemnego, który jest narzędziem realizacji imperialnej polityki surowcowej Władimira Putina (Nord Stream, South Stream) podpisuje współpracę z największym polskim uniwersytetem na program stypendialny dla doktorantów. To nie jest normalna sytuacja. Bo Gazprom nie jest normalną firmą, działającą według rynkowych zasad. Władzom Uniwersytetu Warszawskiego powinna zaświecić się czerwona lampka. Ale się nie zaświeciła
— pisaliśmy na portalu wPolityce.pl 11 lat temu.
Współpraca polskiej uczelni z Gazpromem
Kacper Płażyński wystosował we wtorek do rektora Uniwersytetu Warszawskiego trzy pytania związane z programem stypendialnym finansowanym przez Gazprom.
Ile osób związanych z Uniwersytetem Warszawskim (pracownicy naukowi, studenci, doktoranci etc.) objętych było lub jest programem stypendialnym Gazpromu? Na jakiej zasadzie były lub są przyznawane stypendia?
— zapytał poseł PiS.
Czy osoby związane z Uniwersytetem Warszawskim otrzymywały w latach 1999-2022 lub nadal otrzymują środki finansowe lub innego rodzaju wsparcie (stypendia, granty, opłacanie wyjazdów i pobytów etc.) od rosyjskich firm lub instytucji? Jakie to osoby, na jakich zasadach przyznawano wsparcie?
— czytamy w kolejnym pytaniu.
Czy Uniwersytet Warszawski współpracował lub współpracuje z rosyjskimi firmami lub instytucjami? Na czym polegała lub polega ta współpraca
— dodał w ostatnim pytaniu Płażyński.
Budowanie wpływów przez Gazprom
Polityk PiS ocenił, że tego typu działania mogą być wykorzystywane jako narzędzie w wojnie hybrydowej.
Materialne wsparcie dla naukowców to jeden z elementów budowania wpływów i kupowania przychylności osób, które mogą być potem wykorzystywane (świadomie lub nie) jako narzędzie w prowadzonej wojnie hybrydowej. Rosja robiła to i robi na całym świecie, niestety także w Polsce
— zaznaczył Płażyński.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
mm/Twitter/wPolityce.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/596125-posel-pis-wyslal-pytania-do-uw-ws-wspolpracy-z-gazpromem