Decyzji w sprawie drugiej dawki przypominającej szczepionki przeciw COVID-19 dla osób 18-80 lat można spodziewać się najpewniej w czerwcu – poinformował w środę rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz.
CZYTAJ TAKŻE: Zmierzch pandemii COVID-19? Szef MZ: 95 proc. społeczeństwa ma przeciwciała w wyniku szczepienia bądź przechorowania
Od środy, 20 kwietnia, osoby, które ukończyły 80 lat, mogą przyjąć drugą dawkę przypominającą szczepionki przeciw COVID-19. Czwartą dawkę szczepionki już wcześniej mogły otrzymać osoby w wieku powyżej 12 lat z obniżoną odpornością, u których odpowiedź immunologiczna na szczepienie mogła być niewystarczająca.
Rzecznik resortu akcentował na antenie Polsat News, że badania kliniczne pokazują, że w przypadku osób 80 plus drugi booster (ang. dawka przypominająca) pomaga i chroni, podobnie jak kolejna dawka u osób z upośledzoną odpornością.
Nie mamy zakończonych badań klinicznych w grupie powyżej 18 lat. Te badania koncern Pfizer prowadzi i zakończą się one na przełomie maja i czerwca. W czerwcu możemy spodziewać się decyzji
— stwierdził.
Certyfikaty covidowe wydłużone dla osób zaszczepionych 3 dawką
O plany wydłużenia ważności certyfikatów covidowych rzecznik resortu był pytany w środę w Polsat News.
Na koniec kwietnia będzie decyzja, na pewno wszystkich poinformujemy. W Polsce każdy po trzeciej dawce szczepionki, ale także po czwartej, co logiczne, będzie miał certyfikat ważny bezterminowo
— poinformował Andrusiewicz.
Dzieci już dzisiaj mają certyfikat ważny bezterminowo i to jest decyzja Komisji Europejskiej. My wprowadzamy certyfikat bezterminowy dla wszystkich, którzy mają przynajmniej trzecią dawkę
— dodał.
W Polsce podano dotąd ponad 54,1 mln dawek szczepionek przeciw COVID-19. W pełni zaszczepionych jest ponad 22,4 mln osób, a dawkę przypominającą przyjęło ponad 11,6 mln osób.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
mm/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/595124-beda-szczepienia-4-dawka-rzecznik-resortu-zdrowia-odpowiada
