Zmarło 4 górników w wyniku wybuchu w kopalni Pniówek – poinformował w środę na Twitterze wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin.
W należącej do Jastrzębskiej Spółki Węglowej kopalni Pniówek w Pawłowicach doszło minionej nocy prawdopodobnie do dwóch wybuchów metanu.
Bardzo smutna informacja. Zmarło 4 górników w wyniku wybuchu w Kopalni Pniówek. Trwają poszukiwania 7 innych. Poprosiłem, aby na miejsce pojechał wiceminister @piotrpyzik (podsekretarz stanu w ministerstwie aktywów państwowych Piotr Pyzik – PAP), który na bieżąco informuje mnie o sytuacji. Łączę się w modlitwie z rodzinami i bliskimi górników
— napisał Sasin na Twitterze.
Trzech górników zginęło pod ziemią, a czwarty zmarł po przewiezieniu do szpitala w Siemianowicach Śląskich.
AKCJA RATOWNICZA - AKTUALIZACJA
Do trzech ofiar wzrósł tragiczny bilans prawdopodobnego wybuchu metanu w kopalni Pniówek w Pawłowicach. Akcja ratownicza została chwilowo wstrzymana do czasu odbudowy zapory pyłowej, zabezpieczającej przed wybuchem metanu bazę ratowniczą
— poinformowała w środę po godz. 9. JSW.
Jak uściśliła, z 42 pracowników objętych zdarzeniami, 21 przebywało już w tym czasie w szpitalach.
Sztab akcji przy kierowniku akcji opracowuje dalszy przebieg akcji ratowniczej
— zasygnalizowała spółka. W sztabie akcji pracują m.in. przedstawiciele zarządu JSW oraz Wyższego i Okręgowego Urzędu Górniczego.
9 spośród poszkodowanych zostało przewiezionych do Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich. Pacjenci, którzy mają rozległe oparzenia, przechodzą już pierwsze zabiegi - przekazał PAP rzecznik CLO Wojciech Smętek. Trzech innych rannych w wypadku trafiło do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Jastrzębiu-Zdroju.
Zgodnie z informacjami spółki w akcji bierze udział 13 zastępów ratowniczych. Rodziny poszkodowanych górników zostały objęte opieką psychologów.
Wybuch metanu w kopalni Pniówek
Jak poinformował kierownik zespołu komunikacji JSW Tomasz Siemieniec, po północy w kopalni Pniówek w Pawłowicach doszło prawdopodobnie do zapalenia metanu w ścianie N-6 na poziomie 1000 metrów, w wyniku czego 15 pracowników zostało poszkodowanych.
W rejonie ściany N-6 było 42 pracowników. 12 z nich zostało przetransportowanych do szpitali. Większość poszkodowanych została poparzona. W czasie, gdy w rejonie prowadzonej akcji przebywały dwa zastępy ratowników, które poszukiwały trzech pracowników, doszło prawdopodobnie do kolejnego wybuchu.
Premier składa kondolencje
Moje myśli i modlitwy są z rodzinami zmarłych górników KWK Pniówek. Wciąż toczy się walka o odnalezienie zaginionych. Jestem w stałym kontakcie z wojewodą śląskim. Pomoc organizujemy niezwłocznie
— napisał na Twitterze premier Mateusz Morawiecki.
Jak przekazał PAP Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich Wojciech Smętek, obecnie w placówce jest dziewięciu poszkodowanych w wypadku w kopalni Pniówek.
Pacjenci już przechodzą zabiegi – dwóch jest w komorze hiperbarycznej, są przygotowane hodowle komórkowe (do przeszczepów skóry - PAP)
— poinformował.
Jaki stan poszkodowanych?
Dyrektor Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich Mariusz Nowak poinformował w środę na briefingu, że pacjenci przewiezieni po wybuchu metanu w kopalni Pniówek mają ciężkie oparzenia. Dodał, że pierwszy pacjent do szpitala został przewieziony śmigłowcem LPR, a następni byli przewożeni m.in. karetkami.
Lekarz, który bezpośrednio zajmował się pacjentami także zaznaczył, że oparzenia są ciężkie oraz, że objęte są nimi duże powierzchnie ciała.
Wykonywaliśmy już diagnostykę oparzeń dróg oddechowych. Potwierdzona są one u większości pacjentów
— zaznaczył.
Dodał, że pacjenci po diagnostyce i zaplanowaniu leczenia trafili do komory hiperbarycznej; część z nich już jest po leczeniu w komorze, a kolejni będą do komory kierowani po przyjęciu do szpitala i zaplanowaniu dalszego leczenia.
U tych najciężej oparzonych, z największymi powierzchniami ciała również będziemy zakładać hodowlę komórek skóry
— powiedział lekarz.
Dodał, że minęło dopiero kilka godzin od urazu i choroba oparzeniowa dopiero się rozwija.
wkt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/595097-wybuch-metanu-w-kopalni-pniowek-sa-cztery-ofiary