Do tragicznego wypadku doszło na trasie S8. Zginął młody motocyklista. Jak twierdzi Onet.pl, w zdarzeniu miał brać udział samochód, którym jechała Małgorzata Gersdorf i jej mąż Bohdan Zdziennicki.
Całe zdarzenie zostało nagrane przez kamerę przejeżdżającego trasą TIR-a. Policja poszukuje świadków.
Jak wynika z ustaleń Onet.pl, motocyklista miał stracić panowanie nad pojazdem i zacząć robić fikołki. Motocykl miał przelecieć nad autem, którym jechała była I prezes Sądu Najwyższego.
Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że motocyklista stracił panowanie nad pojazdem i zaczął robić fikołki. To jest na nagraniu ze wspomnianego tira. Następnie motocykl miał przelecieć nad autem, którym jechali Małgorzata Gersdorf z mężem. Oni zwolnili, a motocyklista dalej fikołkował i rozbił się o ekran dźwiękoszczelny
– czytamy.
Portal tvp.info informuje:
Na nagraniu widać, jak motocykl kilkukrotnie koziołkuje i wpada w ekrany akustyczne tuż obok przejeżdżającego subaru
Nie pomogli motocykliście?
Gersdorf i jej mieli nie zatrzymać się i nie udzielić pomocy ofierze wypadku, a także odjechać z miejsca wypadku.
Z naszych informacji wynika też, że Gersdorf z mężem pojechali dalej. Nie zatrzymali się, nie udzielili pomocy. Nie zadzwonili też na numer alarmowy. Nie wiemy, kto prowadził
– pisze Onet.pl.
Portal tvp.info twierdzi, że samochód na chwilę się zatrzymał, następnie odjechał bez udzielenia pomocy:
Nasze źródła informują, że poruszający się subaru świadkowie wypadku na chwilę się zatrzymali, po czym odjechali z miejsca zdarzenia, nie udzielając 26-latkowi pomocy ani nie alarmując służb ratunkowych.
W rozmowie z Onetem Zdziennicki potwierdził, że wraz z żoną brali udział w zdarzeniu. Nie chciał jednak potwierdzić, że nie udzielili pomocy.
mly/onet.pl/tvp.info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/594562-tragiczny-wypadek-motocyklisty-w-tle-nazwisko-gersdorf