Jerzy Kwaśniewski, prezes Ordo Iuris, zwrócił uwagę na wpis zamieszczony na Twitterze przez aktywistę LGBT Rémy’ego Bonny. Działacz znany z rozsiewał fake newsy na temat rzekomych „stref wolnych od LGBT” w Polsce wezwał „przyjaciół LGBT” z Ukrainy do ucieczki… na teren Polski.
CZYTAJ TEŻ:
Aktywista LGBT wzywa do ewakuacji na teren Polski
Drodzy ukraińscy przyjaciele LGBTIQ: uciekajcie na polsko-ukraińskie przejście graniczne na linii Lwów-Rzeszów. Polskie i amerykańskie wojsko utworzyło korytarz humanitarny i uchodźcy będą przyjęci w Arenie G2A
— napisał na Twitterze Rémy Bonny.
Jak zwrócił uwagę Jerzy Kwaśniewski, „jak trwoga… to do Polski”.
Europejski aktywista LGBT wzywa przyjaciół z Ukrainy, by uciekali… na Podkarpacie, do Rzeszowa. Jak trwoga… to do Polski. Ten sam człowiek znieważał Polskę i szerzył kłamstwa o „strefie wolnej od LGBT” i „obszarze nienawiści” na Podkarpaciu. Woja obnaża kłamców
— napisał szef Ordo Iuris.
Staszewski uderza w żołnierzy
Wpis mec. Kwaśniewskiego skomentował działacz LGBT Bart Staszewski, znany m.in. z dokręcania tabliczek z napisem „strefa wolna od LGBT” do znaków z nazwami miejscowości. Staszewski już wcześniej obrażał polskich żołnierzy broniących granicy polsko-białoruskiej twierdząc, że są „przebierańcami” i „pachołami”, a wydających rozkazy nazwał „patologią”. Teraz, w obliczu rosyjskiej agresji na Ukrainę aktywista LGBT obrońców Polski nazwał… „bandytami”.
Pan jeszcze nie w Moskwie?
— napisał Staszewski w odpowiedzi na wpis szefa Ordo Iuris.
Aktywiście odpowiedział mec. Bartosz Lewandowski.
A kto wspierał kolejnego agresora i zbrodniarza Łukaszenkę kilka miesięcy temu, drogi Panie? Pana wpisy można jeszcze poczytać
— zwrócił uwagę prawnik.
Wstawianie się za uchodźcami i piętnowanie nadużyć polskich mundurowych to wspieranie reżimu Łukaszenki? Pokrętna logika i nadużycie z Pana strony
— odparł Staszewski.
Pytałem wcześniej, ale Pan nie odpowiedział. Skąd ci ludzie się tam wzięli? Kto ich zaprosił i zaoferował nielegalne przejście przez granice UE w tym miejscu Europy? Ludziom z Konga, Somalii, Iraku, Afganistanu czy Kenii?
— zwrócił uwagę Lewandowski.
Oczywiście, że byli ofiarami reżimu Łukaszenki. Ludzie uciekający z terenów konfliktu złapią każda okazje na godne życie. Potwierdza to przyznawanie im ochrony przez ETPC - oczywiście tym do których dotarli aktywiści zanim bandyci w mundurach ich wypchnęli
— oświadczył aktywista LGBT.
Proszę uważać, Panie Staszewski, bo być może Ci „bandyci w mundurach” będą niebawem i Pana bronić. Dzisiejszy ranek Was NICZEGO nie nauczył i zupełnie nie widzicie nic złego w oczernianiu Wojska Polskiego. Wstyd!
— skomentował Bartosz Lewandowski.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/586989-jak-trwoga-to-do-polskiaktywista-lgbt-wskazuje-na-rzeszow