Białoruś będzie zainteresowana utrzymywaniem „pełzającej” formy granicznego napięcia z udziałem migrantów - powiedział w środę PAP rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn. Operacja hybrydowa przeciwko Polsce nie ustanie - dodał.
Rzecznik przypomniał, że dowodzi tego sytuacja na polsko-białoruskiej granicy, skąd Straż Graniczna codziennie informuje o kolejnych próbach nielegalnego przejścia na naszą stronę.
Zakładamy, że strona białoruska będzie zainteresowana utrzymywaniem „pełzającej” formy tego konfliktu, a wraz z poprawą pogody strona białoruska będzie próbowała znów nasilić presję migracyjną
— podkreślił.
Już obecnie widać symptomy działań - wzrost aktywności na grupach internetowych służących do zarządzania szlakiem przez Białoruś na Zachód tych, którzy szukają osób chętnych do podróży do UE. Już obecnie zachęcają do migracji, co ma na celu wzmocnienie ruchu migracyjnego na Białoruś w miesiącach wiosennych
— zaznaczył Żaryn w rozmowie z PAP.
W sposób szczególny promuje się podróż w maju - dodał.
Masowa akcja za kilka miesięcy?
Według niego jednocześnie widać, że uaktywniają się przemytnicy, którzy włączali się w działania związane z podróżami na Białoruś. Po kilku tygodniach wyciszenia znów szukają chętnych do podróży.
Zimowe miesiące i zła aura zazwyczaj sprzyjają osłabieniu ruchów migracyjnych. Za kilka miesięcy służby białoruskie znów mogą prowadzić swoją akcję przeciwko Polsce w sposób masowy
— ocenił.
Sygnały świadczą o tym, że wraz z nadejściem wiosny napór na granicy z Polską może nam lawinowo wzrosnąć
— powiedział PAP rzecznik.
Pokazuje to, że kluczowym obecnie projektem jest budowa zapory granicznej, która rusza właśnie w Polsce - ocenił rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych w rozmowie z PAP.
Budowa nowej bariery ochronnej pozwoli lepiej zabezpieczyć Polskę przed działaniami organizowanymi przez służby białoruskie. To ogromnie ważny moment, bowiem ta inwestycja ma dziś dla nas znaczenie strategiczne
— dodał.
Ruszyła budowa zapory na granicy
Straż Graniczna przekazała już firmom Budimex oraz konsorcjum Unibep i Budrex tereny w woj. podlaskim przy granicy polsko-białoruskiej pod budowę 186-kilometrowej zapory. Na Lubelszczyźnie naturalną zaporą jest Bug.
W ramach budowy zapory zostały zawarte odrębne zamówienia na elementy stalowe i roboty budowlane. Budowa na Podlasiu zostanie podzielona na cztery odcinki, a prace będą prowadzone jednocześnie - 24 godziny na dobę w systemie trzyzmianowym. Na Lubelszczyźnie naturalną zaporą jest Bug.
Wykonanie stalowych przęseł zapory zostało powierzone konsorcjum Polimexu Mostostal, Mostostal Siedlce i Węglokoksowi. Projekt przęseł wykonała spółka Orlen Projekt. Budowa ma się zakończyć do 150 dni od podpisania umów.
Do 1 marca przy granicy z Białorusią obowiązuje zakaz przebywania, z którego wyłączeni są m.in. mieszkańcy czy miejscowi przedsiębiorcy. Zakaz wprowadzono w 183 miejscowościach w województwach podlaskim i lubelskim przylegających do granicy z Białorusią. Wcześniej na tym samym obszarze, od 2 września do 30 listopada, obowiązywał stan wyjątkowy.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
mm/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/583180-zaryn-za-kilka-miesiecy-znow-mozliwy-masowy-atak-na-granice