Pseudosportowa gala, którą reklamuje Marcin Najman, ma zostać zorganizowana w Wieluniu. Pomimo poważnej krytyki, burmistrz miasta nie ma sobie nic do zarzucenia. W walkę ze skandalicznym wydarzeniem zaangażowali się dziennikarze, politycy i sportowcy.
Gala MMA-Vip, której twarzą jest były pseudosportowiec Marcin Najman, miała zostać zorganizowana w Kielcach. Gdy okazało się, że kolejną twarzą wydarzenia został były gangster Andrzej Zieliński „Słowik”, stolica województwa świętokrzyskiego wycofała się z umowy. W tej sytuacji Najman zasugerował, że gala odbędzie się w Pruszkowie. Szybko otrzymał jednak odpowiedź od prezydenta miasta Pawła Makucha, który poinformował, że Najman i „Słowik” muszą poszukać innego miejsca.
Opór włodarzy miast wobec sygnowanej twarzą byłego gangstera gali, to efekt materiałów Krzysztofa Stanowskiego, który nagłośnił sprawę na Kanale Sportowym na YouTube.
Okazało się jednak, że ochotę na zorganizowanie wydarzenia, które reklamuje były gangster, a jego poprzednia edycja okraszona została takimi efektami jak bicie kobiet przez mężczyzn, ma burmistrz Wielunia.
Pomimo protestu radnych, uczniów jednej ze szkół, posłów, a nawet samego wojewody, włodarz Wielunia nie zmienił zdania. Przekonuje, że dzięki imprezie Najmana i „Słowika” miasto zarobi dziesięć tysięcy złotych.
Uważam, że żyjemy w państwie, w którym obowiązują zasady prawa rzymskiego. Polega to na tym, że jeżeli nawet największy przestępca odbył karę, został przez organy państwa wypuszczony na wolność, to ma prawo żyć jak normalny, uczciwy obywatel. (…) Każdemu to prawo przysługuje. Ze względu na prawo rzymskie i chrześcijańskie przebaczenie
– stwierdził na nagraniu YouTube.
Słowa burmistrza Pawła Okrasy skomentował Krzysztof Stanowski:
Burmistrz Wielunia zaczął przemówienie od tego, że chciał mnie zaprosić do Wielunia i że czeka na mnie krzesło i kawa. Tylko nie zaprosił
Stanowski zapewnił też, że przyjrzy się postaci burmistrza Wielunia i przedstawi ją w jednym ze swoich programów.
W najbliższych Dziennikarskich Zerach będziemy możliwość poznać go trochę lepiej. Czuję, że to będzie piękna znajomość, a pan burmistrz stanie się bardzo popularnym człowiekiem.
Dzięki nagłośnieniu sprawy przez Stanowskiego, ze wsparcia gali Najmana i „Słowika” wycofali się już wszyscy sponsorzy.
Reakcja w sieci
Działaniu burmistrza Okrasy sprzeciwiają się politycy, dziennikarze i sportowcy.
Sprawę skomentowała m.in. Joanna Lichocka z PiS.
Jestem posłem z okręgu sieradzkiego, obejmującego także Wieluń. Apeluję do burmistrza Wielunia Pawła Okrasy o podjęcie działań uniemożliwiających organizację tego kompromitującego miasto wydarzenia. Niech dawny „Pruszków” trzyma się od Wielunia z daleka.
Głos zabrał też wojewoda łódzki.
Idiotyczny pomysł, który okryje wstydem Wieluń. Panu burmistrzowi ten pomysł należy odradzić. Będziemy bacznie przyglądać się wszelkim działaniom dotyczącym planowanej gali.
Głos zabrali też uczniowie wieluńskiego liceum ogólnokształcącego.
Propozycja mistrzów
Z ciekawą propozycją dla burmistrza Wielunia wyszedł Marcin Możdżonek. Były siatkarski mistrz świata zaproponował, że zorganizuje prawdziwe sportowe przedsięwzięcie, jeżeli Okrasa zdecyduje się na zerwanie umowy z Najmanem.
Panie burmistrzu @wielunpl @kochamwielun Pawle Okraso. Jeśli zrezygnuje Pan z organizacji pato-widowiska, sygnowanego twarzą brutalnego gangstera i Najmana, to przyjadę, wraz z moją fundacją i zorganizujemy za darmo trening i turniej siatkarski dla dzieci. #Wieluń #patosport
Do propozycji Możdżonka odniósł się też Marcin Gortat.
mly/Twitter/Kanał Sportowy
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/582669-burmistrz-wielunia-broni-gali-slowika-oburzenie-w-sieci