Promocja „Gazety Wyborczej” i czysto politycznych treści w podręczniku szkolnym? Okazuje się, że to możliwe. Dziennikarz Jacek Liziniewicz zwrócił uwagę na zawartość książki przeznaczonej dla uczniów klasy V.
7 rok rządów PiS, a w podręczniku do klasy 5 reklama „Gazety Wyborczej”. Tekst o rzezi Puszczy Białowieskiej i sądach pod but. Podręcznik finansowany ze środków budżetowych
— napisał publicysta.
Na jednej ze stron rzeczywiście możemy zauważyć wyeksponowaną pierwszą stronę dziennika Adama Michnika z jednostronnym przekazem politycznym.
Będzie reakcja MEiN?
Na problem zwrócił też uwagę europoseł PiS Patryk Jaki.
Polityk w swoim tweecie oznaczył ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka.
Czy na tę sytuację zareaguje kierowany przez niego resort?
gah
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/582408-szok-promocja-gazety-wyborczej-w-podreczniku-szkolnym