Jak Mazurek przekonuje do szczepień? Europosłanka PiS zwraca uwagę na dane. "Takie są fakty. Podzielam argumenty zaszczepionych"

„Podzielam argumenty zaszczepionych, o odpowiedzialności za siebie, innych i gospodarkę” - napisała na Twitterze europoseł Prawa i Sprawiedliwości Beata Mazurek.

CZYTAJ TAKŻE:

-Zbyt dużo dawek przypominających może osłabić odporność? EMA ostrzega: Nie jest to coś, co może być nieustannie powtarzane

-Minister Czarnek odpowiada na wpis Mazurek ws. kurator Nowak. Zamieścił… zaświadczenie lekarskie. „Zdrowy - słuch prawidłowy!”

Była wicemarszałek Sejmu, europoseł Prawa i Sprawiedliwości, Beata Mazurek podzieliła się interesującymi danymi na temat szczepień przeciwko koronawirusowi. W Polsce poziom wyszczepialności jest wciąż dość niski. Niektórzy nasi rodacy, w tym również sympatycy rządu Prawa i Sprawiedliwości, który - choć nie wprowadza obowiązku szczepień, cały czas do nich zachęca - podchodzą dość sceptycznie do jedynego dostępnego w tym momencie lekarstwa na COVID-19.

„Podzielam argumenty zaszczepionych”

Beata Mazurek przypomniała pewien powszechnie znany fakt - szczepionki chronią przede wszystkim przed śmiercią z powodu koronawirusa, zapewniając przy tym łagodny przebieg choroby w razie zakażenia.

W państwach, gdzie poziom wyszczepialności jest bardzo wysoki, przy 200 tys. zakażeń dziennie, umieralność na covid jest znikoma. Takie są fakty. Podzielam argumenty zaszczepionych, o odpowiedzialności za siebie, innych i gospodarkę

— napisała na Twitterze europoseł Prawa i Sprawiedliwości.

aja/Twitter