Ten człowiek będzie trzymany mocno przez KGB, które jest teraz panem jego życia i śmierci - ocenił w „Salonie Dziennikarskim” (wspólnej audycji Radia Warszawa i portalu wPolityce.pl, na antenie TVP Info) Piotr Semka.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: TYLKO U NAS. Gen. Skrzypczak: To dezerter, który w czasie wojny przeszedł na stronę wroga. Grozi mu jeden wyrok - kara śmierci

CZYTAJ TAKŻE: TYLKO U NAS. Gen. Polko o ucieczce żołnierza: Wybrał wyjście najgorsze z możliwych. Białoruś wykorzysta go i wypluje

KGB jest panem jego życia i śmierci

Publicysta „Do Rzeczy” komentował w „Salonie Dziennikarskim” sytuację Emila Czeczki, polskiego żołnierza, który zdezerterował i uciekał na Białoruś. Szeregowy wystąpił już w białoruskiej telewizji, oczerniał Polskę w niestworzonych historiach.

Myślę, że ten człowiek, gdy już przestanie być potrzebny, albo będzie trzymany mocno przez KGB, które jest teraz panem jego życia i śmierci, albo trafi na białoruską prowincję. Losy takich ludzi wykorzystywanych jak marionetki nie są specjalnie budujące

— stwierdził Piotr Semka.

CZYTAJ WIDEO: Tak dezerter potraktował polską flagę! Skandaliczne słowa żołnierza, który uciekł na Białoruś. Szokujące WIDEO

Opowieści na użytek białoruskich widzów

Nawet najbardziej zacietrzewione organizacje kontestujące w Polsce politykę PiS nie dały się nabrać na opowieści o rozstrzelaniu aktywistów

— dodał publicysta wskazując, iż w jego ocenie „to jest głównie na użytek białoruskich widzów” oraz że „może to spowodować pewien brak zaufania czy domniemanie o braku zaufania w wojsku”.

CZYTAJ TAKŻE:

— Dezercja żołnierza. Zysk: Białorusini przesadzili z tą narracją. Ona jest śmieszna. Dlatego opozycja tego nie wykorzystuje

— Prokuratura wszczęła śledztwo ws. dezercji żołnierza na Białoruś. Uciekinierowi grozi nawet 10 lat więzienia!

olnk