Straż Graniczna zatrzymała mężczyznę, którzy przewoził pięciu nielegalnych migrantów w okolicach miejscowości Nowowola (Podlaskie). Podczas pościgu padły strzały ostrzegawcze - powiedziała PAP por. Anna Michalska, rzecznik Straży Granicznej.
CZYTAJ TAKŻE: Łukaszenka „aktorem zastępczym” Putina? Żaryn: Identyfikujemy to jednoznacznie z polityką rosyjską przeciwko naszemu regionowi
Wczoraj o 10.45 w miejscowości Jacowlany, strażnicy graniczni wezwali do zatrzymania kierowcę. Mężczyzna nie zatrzymał się na wezwanie i podjął próbę ucieczki. W okolicach miejscowości Nowowola, wyrzucił z auta grupę nielegalnych migrantów. Następnie z powodu uszkodzenia pojazdu, porzucił go i dalej podjął próbę ucieczki pieszo. Ścigający go funkcjonariusze Straży Granicznej oddali strzały ostrzegawcze i zatrzymali mężczyznę - poinformowała PAP rzecznik SG por. Anna Michalska.
Przemytnik to obywatel Syrii z ważnym, niemieckim dokumentem pobytowym – podała porucznik.
W grupie migrantów było 5 osób, w tym rodzina z dzieckiem. To obywatele Iraku. Wszyscy są w dobrym stanie zdrowia i zostaną prawdopodobnie skierowani do ośrodków dla cudzoziemców – poinformowała.
Kolejny kurier i nielegalni imigranci zatrzymani
Dziewięciu Irakijczyków, z czego trzech w bagażniku auta przewoził ukraiński kierowca, który próbował uciec przed policyjną kontrolą niedaleko Bielska Podlaskiego - podała policja, dodając więcej szczegółów do informacji zamieszczonej w czwartek rano w mediach społecznościowych. Dwóch imigrantom była udzielana pomoc medyczna.
35-letni kierowca został zatrzymany; słyszał zarzuty pomocnictwa w organizowaniu nielegalnego przekroczenia granicy, odpowie też za to, że nie zatrzymał się do kontroli oraz za przewóz zbyt dużej liczby osób - poinformował zespół prasowy podlaskiej policji.
Zdarzenie miało miejsce w minioną środę przed południem. Koło wsi Treszczotki (gmina Bielsk Podlaski) policjanci prowadzili kontrole drogowe; gdy chcieli skontrolować kierowcę nadjeżdżającej mazdy, ten zawrócił i z dużą prędkością próbował odjechać. Funkcjonariusze podjęli pościg, jadąc za mazdą dawali jej kierowcy znaki do zatrzymania się. Ostatecznie auto stanęło po kilkunastu kilometrach, gdy policjantom udało się zajechać mu drogę.
Okazało się, że 35-letni Ukrainiec przewozi w osobowym samochodzie dziewięć osób - obywateli Iraku, którzy nielegalnie przebywali w Polsce. Trzech z nich jechało w bagażniku. Cała grupa imigrantów była głodna i spragniona; na komendzie policji dostali wodę i ciepłe jedzenie; do dwóch z nich została wezwana pomoc medyczna, pozostałych przekazano funkcjonariuszom Straży Granicznej - poinformowała policja.
Policjanci od początku trwania kryzysu migracyjnego na polsko-białoruskiej granicy zatrzymali w Podlaskiem 330 tzw. kurierów w związku z pomocnictwem przy nielegalnym przekraczaniu granicy. Kurierzy chcieli przewieźć blisko 1,4 tys. osób.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: RELACJA. Próby siłowego forsowania granicy w okolicach Czeremchy i Dubicz Cerkiewnych! SG: Grupy migrantów były duże
mm/PAP/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/577323-poscig-sg-za-samochodem-z-migrantami-padly-strzaly