Około 100-osobowa grupa mężczyzn zachowuje się agresywnie w ośrodku dla cudzoziemców w Wędrzynie. Między innymi zaczęli szarpać i niszczyć ogrodzenie. Wybite zostały też szyby w ośrodku - poinformowała PAP rzeczniczka Straży Granicznej por. Anna Michalska.
Według informacji przekazanej przez por. Annę Michalską w ośrodku dla cudzoziemców na poligonie w Wędrzynie przebywa aktualnie około 600 osób.
Są to sami mężczyźni, z czego 358 osób to obywatele Iraku
— powiedziała rzeczniczka SG.
Wskazała, że w czwartek około 100-osobowa grupa osób zaczęła zachowywać się agresywnie.
Chcą opuścić ośrodek, są niezadowoleni ze swojego pobytu. Te wszystkie osoby chcą dostać się do Niemiec
— zaznaczyła Michalska.
Osoby te między innymi zaczęły szarpać i niszczyć ogrodzenie. Wybite zostały też szyby w ośrodku
— dodała.
Nie ma niebezpiecznych narzędzi
Podkreśliła, że cudzoziemcy nie mają przy sobie niebezpiecznych narzędzi, ale są tam „różnego rodzaju meble”.
Więc tego próbują użyć i używają
— podała.
Przekazała, że do ośrodka została wezwana dodatkowo policja oraz dodatkowe oddziały straży granicznej z komendy w Krośnie Odrzańskim i straż pożarna.
W tej chwili służby rozmawiają z agresywnymi imigrantami. Prowadzimy negocjacje, żeby się uspokoili
— dodała.
Jako pierwszy informacje na ten temat podał portal wPolityce.pl.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/575556-por-michalska-potwierdza-ustalenia-wpolitycepl