Mamy dzisiaj rekordową liczbę nowych zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2 – przekazał w środę w rozmowie z Interią wiceminister zdrowia Waldemar Kraska. Dochodzimy do szczytu czwartej fali – dodał. Tymczasem z sondażu United Surveys dla „Dziennika Gazety Prawnej” i RMF-u wynika, że zdaniem prawie 40 proc. badanych rząd powinien wprowadzić obostrzenia dla niezaszczepionych.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Nowy wariant koronawirusa wykryty we Francji! Infekcje tym szczepem rejestrowano też w Wielkiej Brytanii, Szwajcarii i Włoszech
To nie jest dobra wiadomość, ale mamy dzisiaj rekordową liczbę nowych zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2
— powiedział Interii wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.
Dodał, że to więcej niż notowane w środę w ubiegłym tygodniu 24 tys. nowych infekcji.
Wzrosty tydzień do tygodnia wyhamowały. Z naszych obserwacji wynika, że dochodzimy do szczytu czwartej fali
— podkreślił wiceminister zdrowia.
Jak wskazał, ubiegłej doby wykonano rekordową liczbę testów na obecność wirusa SARS-CoV-2 – 107 tys.
We wtorek Ministerstwo Zdrowia informowało o 19 936 nowych zakażeniach koronawirusem. Zmarło 398 osób z COVID-19.
Dobowe dane o zakażeniach ministerstwo podaje codziennie o godz. 10.30.
Sondaż dla „DGP” i RMF: Restrykcje? Tak, ale dla niezaszczepionych
Zdaniem prawie 40 proc. badanych rząd powinien wprowadzić obostrzenia dla niezaszczepionych – wynika z sondażu United Surveys dla „Dziennika Gazety Prawnej” i RMF-u.
Gazeta informuje w środowym wydaniu, że jedna piąta badanych uważa, że pandemia nigdy się nie skończy, a ponad 30 proc., że będzie trwała dłużej niż rok.
To duży wzrost pesymizmu, łącznie bowiem prezentuje go ponad połowa pytanych. Tymczasem jeszcze w marcu, kiedy prowadziliśmy poprzednie badanie, takich opinii było o 10 pkt. proc. mniej i dominował wówczas pogląd, że pandemia potrwa ponad rok
— czytamy w „DGP”.
Badani zostali również zapytani, co w związku z rosnącą liczbą przypadków COVID-19 powinien zrobić rząd.
Zdaniem badanych przede wszystkim rząd powinien wprowadzić obostrzenia dla niezaszczepionych (tak wskazało prawie 40 proc.), dać pracodawcom możliwość sprawdzania szczepień (24,4 proc.) czy pobierać od niezaszczepionych częściową odpłatność za ich leczenie (24,5 proc.)
— podaje gazeta.
Przy zgodzie na odpłatność widać niewielkie różnice w podziale na wiek czy płeć. Jednak w grupie osób z dziećmi wyraźnie rośnie poparcie dla takiego rozwiązania – deklaracje sięgały 40 proc. Na dalszych miejscach jest obowiązek szczepień (17 proc. poparcia) i na końcu powszechne restrykcje (15,4 proc.)
— zaznacza dziennik.
Jak na pytania odpowiadali młodzi?
Gazeta wskazuje, że „wyborcy PiS najczęściej popierają możliwości sprawdzania przez pracodawców zaszczepienia pracowników, natomiast wśród wyborców partii opozycyjnych dominuje oczekiwanie restrykcji dla osób, które się nie szczepiły”.
Młodzi (w tej grupie jest najmniej osób zaszczepionych) chcieliby, by obostrzenia obejmowały wszystkich. W pozostałych grupach wiekowych, które skorzystały znacznie bardziej z akcji szczepień, przeważa postulat restrykcji wobec tych, którzy szczepionki nie przyjęli
— czytamy.
Wczoraj było niemal 20 tys. nowych przypadków koronawirusa, a 398 osób zmarło z tego powodu. W kontekście sytuacji epidemicznej zadaliśmy pytanie o przygotowanie państwa do kolejnej fali epidemii. Negatywnie ocenia je połowa badanych. Ale ciekawe jest, że od marca, gdy było robione podobne badanie, nadal tyle samo – 43 proc. – pytanych uważa, że państwo jest przygotowane na kolejną falę
— dodaje „DGP”.
Sondaż United Surveys dla „Dziennika Gazety Prawnej”, Dziennika.pl, RMF FM i rmf24.pl wykonano 18-19 listopada 2021 r. metodą telefonicznych wywiadów kwestionariuszowych, wspomaganych komputerowo (CATI), na reprezentatywnej próbie 1000 osób.
aw/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/575304-wkrotce-szczyt-iv-fali-ciekawy-sondaz-dotyczacy-restrykcji