W rejonie Białowieży udaremniono kolejną próbę nielegalnego przekroczenia granicy - przekazało Ministerstwo Obrony Narodowej, dodając, że atak „agresywnych migrantów” był wspierany przez białoruskie służby. Granicę z Polską próbowało przekroczyć 50 osób.
Rejon Białowieży: kolejna próba nielegalnego przekroczenia granicy została wczoraj udaremniona przez żołnierzy i funkcjonariuszy. Atak agresywnych migrantów był wspierany przez białoruskie służby
— napisało na Twitterze Ministerstwo Obrony Narodowej, dołączając do wpisu filmik, na którym widać nocne zajście na granicy. Polscy funkcjonariusze oślepiani są latarkami, a w tle słychać wulgarne okrzyki.
„Agresywni migranci wspierani przez białoruskie służby każdego dnia próbują nielegalnie przedrzeć się przez naszą granicę. Tak jak od wielu tygodni, tak też dziś w nocy polscy żołnierze i funkcjonariusze zatrzymują hybrydowy atak Łukaszenki oraz bronią Polskę i całą Europę” - dodał na swoim profilu minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.
O tym, że 50 cudzoziemców próbowało sforsować granicę na odcinku ochranianym przez placówkę Straży Granicznej w Białowieży, poinformowała wcześniej na Twitterze Straż Graniczna.
174 próby przekroczenia granicy
Ostatniej doby zanotowano 174 próby nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusi do Polski – poinformowała we wtorek Straż Graniczna. 66 cudzoziemcom wydano postanowienia o opuszczeniu terytorium naszego kraju.
Wczoraj tj. 22.11 na polsko-białoruskiej granicy odnotowano 174 prób jej nielegalnego przekroczenia. Wobec 66 cudzoziemców funkcjonariusze SG wydali postanowienia o opuszczeniu terytorium RP. Na odcinku ochranianym przez Placówkę SG w Białowieży 50 agresywnych cudzoziemców próbowało sforsować granicę
— czytamy na profilu Straży Granicznej.
Od początku roku Straż Graniczna zanotowała ponad 35 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej, z czego ponad 6 tys. w listopadzie, blisko 17,3 tys. w październiku, prawie 7,7 tys. we wrześniu i ponad 3,5 tys. w sierpniu.
Na polsko-białoruskiej granicy trwa kryzys migracyjny wywołany przez reżim prezydenta Białorusi Aleksandra Łukaszenki. Chodzi o zorganizowaną akcję sprowadzania migrantów na Białoruś, by ci potem próbowali nielegalnie przekroczyć granicę z Polską. Regularnie dochodzi do prób siłowego forsowania granicy oraz prowokacji ze strony służb białoruskich.
gah/PAP/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/575137-napieta-sytuacja-atak-agresywnych-migrantow-jest-nagranie