W momencie gdy sytuacja na granicy jest naprawdę poważna, a kolejne państwa deklarują solidarność z Polską strzegącą granic UE przed zalewem migrantów, inicjatorki akcji „Matki na granicę” jadą do Hajnówki, by… okazać solidarność z cudzoziemcami.
Wyjeżdżamy już w sobotę - 20 listopada przyjedziemy do Hajnówki po to, by okazać solidarność migrantom, uchodźcom, wesprzeć osoby, które od miesięcy działają na granicy i ratują tym osobom życia. Przywieziemy ze sobą najpotrzebniejsze dziś rzeczy: nową bieliznę, nowe dresy, legginsy, bluzy, buty
— czytamy na oficjalnym profilu akcji na Facebooku.
Wsparcie Strajku Kobiet
Warto pamiętać, że akcję „Matki na granicę” oficjalnie wspiera Strajk Kobiet.
Wspieramy akcję „Matki na granicę”, bo kto zamyka oczy, uszy i usta na push-backi, na celowanie z broni w osoby proszące o wsparcie, wzmacnia prawicowych oprawców. Ściska rękę barbarzyńcom. Na szczęście Polska nie równa się Kaczyński. Polska to my, obywatelki i obywatele. Ludzie ludziom. Po pierwsze - nakarmić. Po drugie - pomóc, zastosować procedury uchodźcze, zapisy prawne o ochronie międzynarodowej
— mówiła w październiku liderka SK Marta Lempart w rozmowie z „Gazetą Wyborczą”.
Reakcje na Twitterze
Informacja o przyjeździe inicjatorek akcji już wywołała ożywioną dyskusję w sieci.
Marta Lempart 20 listopada organizuje na terenie przygranicznym protest „Matki na granicę”. 45-50% dla PiS jak było realne, tak teraz jest prawie pewne.
Czy oni rozumieją, że czas na happeningi się skończył i ich obecność tylko ich ośmieszy.
Nie. Są elementem wielkiej lewackiej układanki.
TW „Matka” też się stawi na granicy?
Madki chyba
A ja myślałem, że oni z tym protestem pod okno Łukaszenki jadą, że niby „stop torturom”…:(:(:( :):):)
Musiałem sprawdzić czy nie bóbr. Szczęka na podłodze…
gah/Twitter/wyborcza.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/574668-akcja-wspierana-przez-lempart-okaze-solidarnosc-migrantom