Po wczorajszym szturmie na polską granicę na przejściu granicznym Kuźnica-Bruzgi, w sieci pojawiły się nagrania i informacje, według których imigranci mieliby zostać wyposażeni przez białoruskie służby w granaty hukowe czeskiej produkcji, które na co dzień są na wyposażeniu białoruskiego OMON-u.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA. Sprzątanie po bitwie. Straż Graniczna naprawia zapory zniszczone przez atakujących migrantów
Informacje pojawiały się na białoruskim kanale „Nexta”. Poinformowano na nim, że granaty, którymi rzucano wczoraj w polskich funkcjonariuszy są na wyposażeniu „przestępców reżimu Łukaszenki”.
Te same granaty miały być używane przez białoruskie siły wobec pokojowych protestów po sfałszowanych przez reżim w Mińsku wyborach.
Na kanale pojawiły się również materiały wideo, na których widać, że polskie granaty wybuchają zupełnie inaczej niż te wykorzystywane przez białoruskie służby.
Tak brzmią granaty wykorzystywane przez białoruskie służby:
A tak wykorzystywane przez Polaków:
kk/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/574439-bialoruskie-sluzby-wyposazyly-migrantow-w-granaty-hukowe