Piotr Semka apeluje o wysyłanie paczek wojsku i Straży Granicznej. „Bo gdzieś się odwróciła ta kolejność wrażliwości"

„Nie tylko uchodźcy marzną, ale również żołnierze, którzy muszą stać tam, gdzie jest poranny przymrozek, bo gdzieś się odwróciła ta kolejność, że tak powiem, wrażliwości” - mówił w „Salonie Dziennikarskim” red. Piotr Semka („Do Rzeczy”).

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Szokujące nagrania z granicy! Białoruscy strażnicy tworzą żywe tarcze z kobiet i dzieci! „Chcą uniemożliwić im powrót na Białoruś”

Zapytany, czego życzyłby Polsce i Polakom z okazji Święta Niepodległości, Piotr Semka powiedział:

Życzyłbym Polakom, aby zrozumieli wagę stawki, momentu historycznego, w którym się znajdujemy. I bardzo bym się cieszył, gdyby iluś Polaków na przykład wysyłało teraz paczki dla żołnierzy, Straży Granicznej, którzy muszą mieć nerwy ze stali, którzy są prowokowani, którzy są ciągle wystawiani, którzy siedzą o trzeciej w nocy.

Nie tylko uchodźcy marzną, ale również żołnierze, którzy muszą stać tam, gdzie jest poranny przymrozek, bo gdzieś się odwróciła ta kolejność, że tak powiem, wrażliwości. To znaczy w ogóle mało kto wspomina o wysiłku żołnierzy, którzy strzegą naszych granic, natomiast też słuszna troska o ludzi, którzy mogą zamarznąć w lesie

— zauważył.

aw/TVP Info