Wielu młodych ludzi nie chce pracować za niskie stawki na umowach śmieciowych. Dla starszego pokolenia taka postawa jest często niezrozumiała i uważana za roszczeniową. Tyle że to właśnie starsze pokolenie rozbudziło aspiracje swoich dzieci. I nie ma w tym niczego zaskakującego. Bo skoro standard życia się podniósł, to wzrosły również oczekiwania.
Czy młodzi ludzie domagający się na samym starcie kariery wysokich pensji i ośmiogodzinnego dnia pracy są – jak twierdzą niektórzy – leniwi i roszczeniowi? Czy też, przeciwnie, są znacznie bardziej świadomi niż ich rodzice swoich praw i nie chcą być wykorzystywani przez pracodawców?
Dyskusja na ten temat pojawia się co jakiś czas, a ostatnio zainicjował ją na łamach „Polityki” prof. Marcin Matczak, który – odnosząc się do młodych…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/572016-rozbudzone-aspiracje-zwyciezcy-beda-duzo-zarabiac