Już 331 osób usłyszało zarzuty związane z nielegalnym przewożeniem migrantów - poinformował PAP rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn. Dodał, że procederem tym zajmują się głównie cudzoziemcy różnych nacji często posiadający obywatelstwo lub prawo pobytu w Niemczech.
CZYTAJ TAKŻE: NASZ SONDAŻ. Czy powinniśmy wpuścić imigrantów, którzy szturmują polsko-białoruską granicę? Co o tym sądzą Polacy? SPRAWDŹ
Żaryn odniósł się do informacji z wtorku o zatrzymaniu obywatela RFN - Nadodrzański Oddział Straży Granicznej poinformował o zatrzymaniu 19 października przewoźnika, który transportował grupę migrantów przez polskie terytorium i jechał z nimi do Niemiec. Brał on udział w szlaku nielegalnej migracji z Białorusi na Zachód.
To już kolejna osoba zatrzymana przez polskich funkcjonariuszy, która przewozi migrantów z terenów przygranicznych w kierunku Niemiec. Osoby takie biorą udział w szlaku migracyjnym organizowanym przez Aleksandra Łukaszenkę przeciwko Polsce i Unii Europejskiej. To właśnie Niemcy są głównie krajem docelowym, który wskazują migranci przybywający nielegalnie z Białorusi
— powiedział Żaryn.
Kto zajmuje się przewożeniem nielegalnych imigrantów?
Według jego informacji, do tej pory ponad 331 osób usłyszało zarzuty związane z przewożeniem migrantów.
Straż Graniczna i Policja codziennie zatrzymują kolejnych przewoźników, dochodzi również do zabezpieczania samochodów wykorzystywanych do transportu migrantów. Działania przewoźników należy oceniać, jako włączanie się w agresywną operację białoruską przeciwko Unii Europejskiej
— stwierdził rzecznik koordynatora służb specjalnych .
Dotychczasowe dane wskazują, że procederem tym zajmują się głównie cudzoziemcy różnych nacji, często posiadający obywatelstwo niemieckie lub prawo pobytu w Niemczech. Coraz częściej widać, że w procederze migracyjnym uczestniczą osoby mieszkające za zachodnią granicą Polski
— dodał.
We wtorek rzeczniczka Nadodrzańskiego Oddziału SG Joanna Konieczniak poinformowała, że funkcjonariusze ze Świecka (Lubuskie) zatrzymali od poniedziałku 10 obywateli Iraku oraz czterech obywateli Iranu, którzy w Polsce przebywali nielegalnie i niezgodnie z przepisami usiłowali dostać się do Niemiec. Jedną z grup wiózł 72-letni obywatel Niemiec, którego nazwisko zdradzało bliskowschodnie pochodzenie.
Ponad 400 prób nielegalnego przekroczenia granicy
We wtorek strażnicy graniczni odnotowali 424 próby nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej. Zatrzymano sześciu nielegalnych imigrantów - poinformowała w środę Straż Graniczna.
Jak podała na Twitterze Straż Graniczna, wśród zatrzymanych jest 5 obywateli Iraku i jeden obywatel Syrii.
Za pomocnictwo w nielegalnym przekroczeniu granicy funkcjonariusze SG zatrzymali we wtorek cztery osoby. Są to obywatele: Polski, Syrii, Iranu oraz Autonomii Palestyńskiej.
Od początku października odnotowano już ok. 10,5 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej.
Od 2 września w związku z presją migracyjną w przygranicznym pasie z Białorusią - w 183 miejscowościach woj. podlaskiego i lubelskiego - obowiązuje stan wyjątkowy. Został on wprowadzony na 30 dni na mocy rozporządzenia prezydenta Andrzeja Dudy, wydanego na wniosek Rady Ministrów. Sejm zgodził się na przedłużenie stanu wyjątkowego o kolejne 60 dni.
List niemieckiego ministra do szefa MSWiA
Jak poinformowała na Twitterze Straż Graniczna, minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński otrzymał list od ministra spraw wewnętrznych, budownictwa i ojczyzny RFN Horsta Seehofera.
W liście Seehofer dziękuje za „sprawdzoną, skuteczną i konstruktywną współpracę służb granicznych obu państw”.
Niemiecki minister stwierdza także, iż „problem nielegalnej migracji w coraz większym stopniu dotyka obok innych państw członkowskich Unii Europejskiej także szczególnie Niemcy”.
Mając na uwadze niewątpliwie znaczne obciążenie polskiej Straży Granicznej na granicy z Białorusią pragnę zaproponować znaczące zwiększenie w tym celu udziału funkcjonariuszek i funkcjonariuszy Policji Federalnej
— czytamy.
Aby móc skutecznie zapobiec dalszemu nielegalnemu przejazdowi do Niemiec, wspólne patrole powinny być prowadzone na bazie polsko-niemieckiej umowy o Policji przede wszystkim na terytorium Polski, oczywiście pod kierownictwem funkcjonariuszy polskiej Straży Granicznej
— dodaje minister spraw wewnętrznych, budownictwa i ojczyzny RFN.
Konstruktywna współpraca polskich i niemieckich służb
Horst Seehofer podkreśla, że jest gotowy „udzielić wsparcia logistycznego, jeżeli chodzi na przykład o zakwaterowanie migrantów i uchodźców”.
Ponadto sugerujemy, aby – w obliczu dalszych wyzwań, jakie niesie napływ migrantów – skorzystać ze wsparcia Europejskiej Agencji Straży Granicznej i Przybrzeżnej Frontex
— pisze niemiecki minister.
Pragnę jeszcze raz serdecznie podziękować Panu za wsparcie w tym względzie oraz za sprawdzoną i niezmiennie konstruktywną współpracę Służb Granicznych naszych państw
— kończy Seehofer.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
-Marek Pyza: Wyobraźmy sobie, że rządzi Donald Tusk, a Łukaszenka z Putinem napierają jak dziś…
mm/PAP/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/570763-zarzuty-ws-imigrantow-niemiecki-minister-dziekuje-polsce