Marek Migalski poparł pomysł Sylwii Spurek dotyczący zakazu wędkarstwa i polowań. Duet wywołał rozbawienie internautów, zwłaszcza że profesor Migalski, który zamieścił łzawy tweet o tym, co by było, gdyby ryby „wyły, skowyczały, piszczały z bólu”, chętnie zajada się sushi.
Gdyby ryby „miały głos”, gdyby wyły, skowyczały, piszczały z bólu w czasie wbijania się na haczyk lub pozostawania poza wodą, nadal uważalibyście wędkowanie za fajny sport i miły sposób spędzania czasu z rodziną? Zabijanie zwierząt dla radości jest barbarzyństwem
— napisał na Twitterze były europoseł, oznaczając konto lewicowej eurodeputowanej.
Szkoda, że tak mało osób ma odwagę stawać po stronie zwierząt. Oczywiście na partie polityczne w Sejmie nie liczę, ale inne osoby publiczne, które nie muszą gonić za sondażami mogłyby zacząć reagować. Dziękuję Panie Profesorze @mmigalski!
— odpowiedziała Sylwia Spurek.
Komentarze
Ciekawy sojusz w obronie ryb wywołał dyskusję na Twitterze. Część internautów wyśmiewała wpisy Spurek i Migalskiego, część przypominała, że ten drugi chyba nie zastanawia się, co by było, gdyby ryby miały głos, kiedy akurat zajada sushi.
Jak mawiano w sferach społecznych, z których się wywodzę: dobrali się jak w korcu maku…
o tępieniu komarów, wszy i myszy nie wspominając?
Zakazać posiadania psów i kotów, które zmusza się do jedzenia sztucznej chemicznej karmy, faszeruje się antybiotykami, każe załatwiać się do kuwety, kastruje się, trzyma w dusznych blokach, zabrania prokreacji, prowadza na duszącej smyczy. Poza tym to ogromny ślad węglowy!
Niech Pan zada sobie to pytanie nad talerzem pełnym owoców morza, złowionych dla Pana przyjemności
Trzeba będzie Panu przypomnieć jak będzie Pan dla przyjemności zasiadał przy frito miso
Ktoś zabija zwierzęta dla radości ? Wędkarze nie zabijają-wypuszczają. A jeżeli zabijają to , żeby zjeść. Generalnie jemy mięsko. Przecież nikt nie zabija dla radości i zostawia truchło pod drzewem. Robimy to , aby zjeść. Nasz układ pokarmowy nie jest podobny krowom. REsearch
Jakoś nie zastanawiał się pan nad losem ryb, jak jadł pan to sushi
Myli Pani dobrostan zwierząt z wściekłą ideologią.Edukacja a nie chore a wręcz głupie postulaty,które Pani propaguje szkodzą i budzą opór. Zadbajmy najpierw o ludzi i ich dobro,a wówczas dobro zwierząt samo się obroni.Fanatykom Pani pokroju mówimy stanowcze NIE
Zabić dzieci, ocalić norki… typowy program lewicy
Ależ ja jestem za obrona zwierząt,ale trzeba to zrobić mądrze i stopniowo! Potworny procéder uboju rytualnego panoszy się w całej Europie i na świecie,zacznijcie od jego likwidacji! Widowiskowe dla przyjemności corridy,już dawno nie powinny egzystować w Europie! Co pani na to?
aja/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/566719-alez-sie-dobralimigalski-poparl-spurek-w-sprawie-wedkarstwa