Słowa Adama Michnika na temat naszych dziejów wypowiedziane w czasie „kolonii Trzaskowskiego”, czyli Campusu Polska Przyszłości, zasługują na utrwalenie, na zapisanie w kronikach naszego państwa.
Są przecież zgrabną i esencjonalną definicją pedagogiki wstydu, którą środowisko „Gazety Wyborczej” próbuje narzucać Polsce już od ponad trzech dekad. Tak precyzyjnie nie ujął tego jeszcze żaden z lewicowo-liberalnych kapłanów nowego świata:
Próbują nam wmówić, że historia Polski to historia ludzi niewinnych, zawsze niesprawiedliwie krzywdzonych, a wszyscy inni mają Polaków przepraszać, a Polacy mają te hołdy przyjmować i jeszcze domagać się finansowej rekompensaty. To jest złe myślenie, które zawsze wychodzi bokiem
Adam Michnik wypowiedział te słowa 1 września, w dniu…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/565481-kto-jesli-nie-my-wypowiedz-michnika-to-ostrzezenie