Według prognoz poziom tysiąca zakażeń dziennie osiągniemy w drugiej części września; poniżej tego poziomu dyskusja na temat obostrzeń jest bezprzedmiotowa - powiedział we wtorek minister zdrowia Adam Niedzielski.
Nasze najnowsze prognozy - cały czas zastrzegające, że są obarczone bardzo dużym ryzykiem - mówią o tym, że poziom tysiąca zakażeń dziennie osiągniemy dopiero w drugiej części września i myślę, że poniżej tego poziomu prowadzenie dyskusji na temat zaostrzeń jest po prostu bezprzedmiotowe
— powiedział Niedzielski na konferencji prasowej.
Poinformował, że w poniedziałek zostało opublikowane nowe rozporządzenie epidemiczne. Przedłuża ono do końca września dotychczasowe regulacje w zakresie obowiązujących obostrzeń.
One są zdefiniowane identycznie, jak w trakcie wakacji
— zaznaczył szef MZ.
Wszystko zależy od rozwoju sytuacji
Jeżeli chodzi o to, co będzie działo się dalej, zależy to od rozwoju sytuacji epidemicznej
— podkreślił.
Niedzielski zapewnił, że resort ma „przygotowany model definiowania stref na poziomie powiatowym”. Jednak - w jego ocenie - wdrożenie go „jest związane z większą liczbą zakażeń, niż mamy w tej chwili”.
W Dzienniku Ustaw ukazała się w poniedziałek nowelizacja rozporządzenia o ograniczeniach w czasie epidemii. Rozporządzenie przewiduje m.in. przedłużenie do 30 września 2021 r. obowiązywania aktualnych ograniczeń, nakazów i zakazów.
gah/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/564525-nie-ma-mowy-o-obostrzeniach-minister-zdrowia-o-prognozach