„Ja jestem przeciwnikiem przymuszania do szczepień. Zawszę wolę jednak przekonać argumentami merytorycznymi” - powiedział w „Salonie Politycznym Trójki” wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.
CZYTAJ WIĘCEJ: Będą restrykcje dla niezaszczepionych? Minister Dworczyk odpowiada. Padło również pytanie o obowiązkowe szczepienia
Mniejsze restrykcje dla zaszczepionych? Będą obowiązkowe szczepienia?
W trakcie programu wiceszef resortu zdrowia został również zapytany, „jakie ograniczenia mogą być wprowadzane w strefach czerwonych”. Prowadząca dopytywała, czy „takie, jakie znamy sprzed kilku miesięcy”.
Będzie troszeczkę inaczej, ponieważ będziemy w innej sytuacji epidemiologicznej. W tej chwili mamy osoby, które są zaszczepione i chcemy te osoby w jakiś sposób nagrodzić, wyłączyć je z tych restrykcji, więc one nie będą (im - red.) podlegały
— poinformował.
Jednym z tematów były również obowiązkowe szczepienia niektórych grup, które są szczególnie narażone na zakażenie koronawirusem
Rada Medyczna rekomenduje obowiązkowe szczepienia, jeżeli chodzi o służbę zdrowia
— mówił Kraska.
Z naszych danych wynika, że to są grupy dość dobrze wyszczepione
— zaznaczył.
Ja od początku pandemii namawiam, by przekonywać, pokazywać dobre strony szczepienia, nie metodą przymuszania do czegoś. Ja jestem przeciwnikiem przymuszania do szczepień. Zawszę wolę jednak przekonać argumentami merytorycznymi
— podkreślił wiceminister zdrowia.
Jaki jest stan zdrowia ewakuowanych z Afganistanu?
W czwartek wiceszef MSZ Marcin Przydacz poinformował, że w 14 samolotach w ramach akcji ewakuacyjnej, przetransportowano z Afganistanu prawie 1300 osób, z czego nieco ponad 200 osób na prośbę innych państw i organizacji; niecałe 1100 osób trafiło do Polski. Akcja ta została zakończona.
CZYTAJ TAKŻE: Misja ewakuacyjna osób z Afganistanu zakończona. Wiceszef MSZ: „Czternaście samolotów przetransportowało prawie 1300 osób”
W piątek w radiowej Trójce wiceminister zdrowia Waldemar Kraska pytany był m.in. o to, jaki jest stan zdrowia osób ewakuowanych.
Te osoby, które były ewakuowane miały już nie tylko na lotnisku, ale i w samolocie zapewnioną opiekę medyczną, czy to opiekę lekarską, jak i także w postaci ratowników medycznych, którzy przebywali z tymi osobami
— podkreślił.
Kraska poinformował, że ewakuowane przez Polaków osoby przebywały na lotnisku w Kabulu w pełnym słońcu niejednokrotnie ponad 40 godzin.
Były to osoby odwodnione, wygłodzone, zmęczone, ale także bardzo zestresowane
— opisał.
„To były naprawdę sytuacje dramatyczne”
Dodał, że kilka kobiet było w bardzo zaawansowanej ciąży, były też małe dzieci.
Także była kobieta, która cztery dni wcześniej urodziła dziecko przez cięcie cesarskie i także była zaopiekowana przez służby medyczne w czasie tego lotu
— powiedział.
Kraska mówił, że wśród ewakuowanych był też mężczyzna, którego cała rodzina kilka godzin wcześniej zginęła.
Ta rodzina zginęła na jego oczach, więc on był w bardzo dużym stresie
— mówił.
Inny mężczyzna miał przestrzeloną stopę.
To były naprawdę sytuacje dramatyczne
— zaznaczył. Kraska przekazał, że jedna z ewakuowanych osób trafiła do szpitala.
Dodał, że wszystkie osoby miały wykonane testy na obecność koronawirusa - żadna z osób nie była jego nosicielem. Zapewnił, że jeśli wyrażą one chęć zaszczepienia przeciwko COVID-19, to będzie to możliwe.
Będzie pomoc medyczna dla koczujących imigrantów?
Wiceszef MZ był również pytany, czy Polska udzieli pomocy medycznej osobom przebywającym na granicy z Białorusią.
Konwój humanitarny, który jest na granicy polsko-białoruskiej, składający się z kilkunastu tirów, czeka na możliwość wjazdu. (…) Strona białoruska niestety nie chce wpuścić tego konwoju
— powiedział.
W tej chwili te (koczujące – red.) osoby przebywają po stronie białoruskiej, ale my też chcemy pomóc tym osobom właśnie przez ten konwój
— dodał.
Co z obostrzeniami?
W „Salonie Politycznym Trójki” została także poruszona kwestia pandemicznych obostrzeń.
Chcemy, aby w tej czwartej fali, która niestety nieuchronnie do nas zmierza, przyjąć trochę inną metodologię liczenia i ewentualnych restrykcji na danych obszarach, gdzie będzie występował wzrost nowych przypadków zakażeń
— poinformował Kraska.
Chcemy połączyć duże ilości tych nowych przypadków (jeżeli takie będą) w poszczególnych powiatach czy województwach, z ilością osób, które są zaszczepione na danym obszarze
— dodał.
Jakie ograniczenia na poziomie powiatów?
Jak podkreślił wiceminister zdrowia, na poziomie powiatów wprowadzony zostanie m.in. „zakaz zgromadzeń, imprez towarzyskich”.
Przed nami jeszcze kilka tygodni względnego spokoju przed czwartą falą. Możemy to naprawdę wykorzystać na dużą akcję szczepienną. Mam nadzieję, że od 1. września, kiedy Polacy już wrócą z wakacji, dzieci wrócą do szkół, ta akcja szczepień przyspieszy
— stwierdził.
Waldemar Kraska był również pytany, czy w czerwonych strefach może być wprowadzona nauka hybrydowa lub zdalna.
To będzie zależało od stopnia zakażeń, ilości wyszczepienia. Różne scenariusze mamy w tej chwili przygotowane. Wszystko jest przed nami
— powiedział.
Rząd wprowadzi trzecią dawkę?
Padło również pytanie o szczepienie trzecią dawką preparatu przeciw COVID-19.
Czekamy na rekomendację Rady Medycznej. Mamy deklarację, że zostanie ona wydana do końca tego tygodnia.
— odpowiedział Kraska.
Pan prof. Horban zadeklarował, że ta pisemna rekomendacja się pojawi. Zobaczymy jaka ona będzie i wtedy podejmiemy decyzję
— podsumował.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
mm/PAP/polskieradio.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/564004-to-juz-pewne-zaszczepieni-unikna-czesci-obostrzen