„Trzeba też brać pod uwagę, i te słowa kieruję do krytyków, że w Polsce powinno być więcej osób zaszczepionych, ale należy brać pod uwagę naszą dosyć szczególną sytuację” - powiedział minister Michał Dworczyk w „Sygnałach Dnia” w Programie 1 Polskiego Radia.
CZYTAJ TAKŻE: Australia zakupiła w Polsce 1 mln dawek szczepionki Pfizera. Morrison podziękował premierowi Mateuszowi Morawieckiemu
Szef KPRM został zapytany, czy rząd planuje wprowadzenie szczepień trzecią dawką preparatów przeciwko COVID-19.
Ne ma jeszcze takich decyzji. Trwa dyskusja wśród naukowców, lekarzy o tym, czy nie zastosować trzeciej dawki do wybranych grup osób, które mają czy to właśnie zaniżoną odporność, czy ze względu na inne wskazania, ale tak jak powiedziałem, decyzji w tej sprawie jeszcze nie ma.
— powiedział.
Nie ma też ustalonego takiego jednolitego międzynarodowego stanowiska w tej sprawie. Ona jest w tej chwili analizowana
— dodał.
„Jedynie zaszczepienie pozwoli nam wyjść z pandemii”
Michał Dworczyk mówił także o postępie Narodowego Programu Szczepień.
W tej chwili sytuacja wygląda następująco. Około 60 proc. dorosłych Polaków przyjęło już przynajmniej jedną dawkę szczepienia. Dobrą informacją jest to, że w tej grupie najbardziej zagrożonej, czyli seniorzy powyżej 70. roku życia, tam procent osób zaszczepionych sięga 80 proc., no ale oczywiście chcemy, jesteśmy zdeterminowani, żeby jak najwięcej Polaków się zaszczepiło, bo te wartości są niewystarczające
— stwierdził minister.
Stąd cały czas trwające akcje promocyjne, profrekwencyjne, informacyjne dotyczące szczepienia, ale rzeczywiście jest tak, że ta grupa osób, które były najbardziej przekonane, zmotywowane do szczepienia, już zdążyła się zaszczepić i teraz tak naprawdę każda kolejna osoba szczepiąca się, każdy kolejny tysiąc osób, które decydują się na szczepienie, to są osoby, do których właśnie staramy się dotrzeć z przekazem, który jest bardzo prosty: jedynie zaszczepienie pozwoli nam wyjść z pandemii, uniknąć kolejnego lockdownu
— dodał.
„W Polsce powinno być więcej osób zaszczepionych”
Pełnomocnik rządu ds. szczepień podkreślił, że „Narodowy Program Szczepień to jedyna szansa na to, żeby nie było kolejnych lockdownów, kolejnego zamknięcia gospodarki, zamykania szkół, czy innych konsekwencji związanych z pandemią”.
Trzeba też brać pod uwagę, i te słowa kieruję do krytyków, że w Polsce powinno być więcej osób zaszczepionych, ale należy brać pod uwagę naszą dosyć szczególną sytuację. Dorośli Polacy nie są przyzwyczajeni do szczepień.
— zauważył Dworczyk.
Jeśli chodzi o odsetek osób, które szczepią się przeciwko grypie, wśród dorosłych Polaków, to ten odsetek jest jednym z najniższych w całej Europie. W związku z tym poza wszelkimi sprawami organizacyjnymi i innymi kwestiami, musimy też przełamać ten pewien dystans, który istnieje wśród dorosłych Polaków
— dodał.
Szef KPRM opisał również, jak wygląda sytuacja z punktami szczepień.
W tej chwili działa około 7000 punktów szczepień w całej Polsce, to są punkty stacjonarne i mobilne. Problemów z dostępem do szczepień nie ma, zachowujemy potencjał i gotowość do wykonywania w skali tygodnia, miesiąca bardzo dużej liczby szczepień
— powiedział.
Część punktów powszechnych została już zlikwidowana, bądź jest likwidowana, część zawiesiła swoją działalność, ale podkreślam - zachowujemy możliwości do szczepienia wielu milionów Polaków tygodniowo
— stwierdził Dworczyk.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
mm/”Sygnały Dnia”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/562601-rzad-wprowadzi-szczepienia-trzecia-dawka-dworczyk-odpowiada